"Nie chcemy tylko się utrzymać". Przygotowania Motoru Lublin do Ekstraklasy

Po 32 latach żółto-biało-niebiescy powrócili na piłkarskie salony. 17 czerwca drużyna rozpoczęła treningi a 22 czerwca trener Mateusz Stolarski przedłużył kontrakt z klubem na kolejny sezon.

Mimo krótkich urlopów wrócili z nich w doskonałych nastrojach, bo zaczęli przygotowania do gry w Ekstraklasie. Piłkarze Motoru Lublin od tygodnia intensywnie trenują. Celem jest dobre zaprezentowanie się w piłkarskiej elicie, gdzie lubelska drużyna nie gościła przez 32 lata. - Letni okres przygotowawczy nie jest długi ale to dobrze, bo my chcemy jak najszybciej zagrać o punkty. Wtedy towarzyszą nam porządne emocje.  W sytuacji, którą sami stworzyliśmy i awansowaliśmy inaczej wracało się z urlopów, niż gdyby to wszystko nie zakończyło się sukcesem. Po względem psychicznym i fizycznym czujemy się mocniejsi dzięki sukcesowi jakim był awans z pierwszej ligi. To pozwala nam komfortowo przygotowywać się do gry w Ekstraklasie - mówi kapitan żółto-biało-niebieskich, Piotr Ceglarz.

- Dla wielu z nas gra na najwyższym szczeblu w Polsce będzie nowym doświadczeniem ale towarzyszy nam w związku z tym pozytywne napięcie - dodaje obrońca Motoru, Filip Wójcik. - Trudne momenty i sukcesy nas zbudowały. Jestem z okolic Lublina i od zawsze kibicowałem Motorowi. To było moim marzeniem, aby awansować z tym klubem do Ekstraklasy. W pewnym momencie myślę, że było to marzenie nawet nierealne, a na pewno bardzo odległe. Ale widzimy, że w dwa lata w piłce można zrobić naprawdę wiele. Jestem dumny, że dołożyłem do tego sukcesu swoją cegiełkę  - uważa pomocnik lubelskiej drużyny, Michał Król.

​To pod jego wodzą żółto-biało-niebiescy awansowali do Ekstraklasy, poprowadzi ten klub również w piłkarskiej elicie. Mateusz Stolarski przedłużył kontrakt z Motorem Lublin. - Cieszę się, że będę mógł dalej kontynuować ten projekt, bo dobrze się pracuje wśród dobrych ludzi. Przychodząc do Motoru prawie dwa lata temu miałem marzenie, żeby wznieść ten klub na wyższy poziom. Chciałem, żeby kibice mogli być dumni z tej drużyny. Spotkałem tu środowisko, które chce się rozwijać, ale nie spodziewałem się, że sukcesy nadejdą tak szybko. To było możliwe dzięki fantastycznym piłkarzom i społeczności, która jest zgromadzona wokół klubu. Przeszliśmy już długą drogę, ale wierzę, że wszystko, co najlepsze jest jeszcze przed nami. Najważniejsze, żebyśmy byli razem. Wtedy dalej będziemy niezniszczalni – powiedział trener Stolarski po podpisaniu kontraktu.

W nadchodzącym sezonie 2024/2025 Mateusz Stolarski będzie najmłodszym spośród pierwszych trenerów drużyn Ekstraklasy. W pierwszej kolejce Motor 21 lipca zagra na Arenie z Rakowem Częstochowa. Podopieczni trenera Mateusza Stolarskiego mają już za sobą pierwszy sparing. W sobotnim [22.06] meczu kontrolnym zremisowali 1-1 z Koroną Kielce. Pierwszy mecz w Ekstraklasie Motor rozegra 21 lipca. O 20:15 na Arenie podejmie Raków Częstochowa.​