„Rozpaleni” wiarą – pierwszy krok na drodze do sakramentu bierzmowania

Zobacz galerię 12 zdjęć

Mają po kilkanaście lat i dopiero rozpoczęli drogę nauk przygotowujących do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Spotkali się w Pliszczynie, aby rozpalić w sobie wiarę. Mogli i chcieli głośno mówić o swojej religii, poznać rówieśników dla których Bóg i wiara to wartości i drogowskazy w życiu bez których nie da się daleko dotrzeć.

Z całej Archidiecezji lubelskiej do Pliszczyna k. Lublina na spotkanie młodzieży – kandydatów do sakramentu bierzmowania – przyjechało ponad 1 600 młodych osób. Towarzyszyli im katecheci, duszpasterze i proboszczowie z ich parafii, a także biskupi.

Na spotkanie zapisało się ponad 1600 osób. To ma być czas dobrego spotkania się wspólnot, parafii i młodych ludzi. Naszym założeniem było to, aby tym spotkaniem rozpocząć proces integracji w parafiach, gdzie rozpoczynają się nauki przygotowujące uczniów do sakramentu bierzmowania. Chcemy pokazać młodym ludziom Kościół młody i radosny, ale też żeby mieli konkretny przekaz ewangelizacyjny związany z kerygmatem. Młodzi usłyszą o miłości Bożej, o grzechu człowieka i o tym, że potrzebujemy Boga w swoim życiu. Będzie także o zbawieniu, o tym, że Pan Bóg wychodzi do nas. Jednym z takich wyjść jest sakrament bierzmowania – potężny moment łaski, która się udziela tym, którzy się do tego przygotowują – wyjaśnia ks. Damian Szewczyk, duszpasterz Centrum Duszpasterstwa Młodzieży AL, które jest organizatorem spotkania.

Na młodych, którzy przyjechali nawet z najbardziej odległych terenów archidiecezji oprócz wspólnej modlitwy i adoracji, a także rozmów z duszpasterzami czekał występ zespołu Heres/Wyrwani z Niewoli – hip-hopowy duet, który w swojej twórczości dzieli się tym, jak Bóg zmienia ich życie. Spotkanie w Pliszczynie miało pomóc młodzieży, ale także kapłanom.

Większości tych młodych osób przystąpi do tego sakramentu po przyszłorocznych Świętach Wielkanocnych. Dla mnie jako biskupa, który będzie bierzmującym, to spotkanie w Pliszczynie, to dobry moment, aby zobaczyć jacy ci młodzi ludzie dzisiaj są. Jak rozmawiają o swojej wierze i czym dla nich jest wiara. Trzeba też wierzyć w to, że jesteśmy tutaj z nimi w służbie dla Pana Boga i od Niego mamy słowo dla tych młodych ludzi – mówi bp Adam Bab, biskup pomocniczy Archidiecezji lubelskiej.

Duszpasterze docierają do młodych ludzie nowymi środkami i kanałami, a także aplikacjami -tzw. nowa ewangelizacja to m.in. TikTok. Jednym z głównych punktów programu było spotkanie z ks. Piotrem Jarosiewiczem - katechetą, rekolekcjonistą i ewangelizatorem korzystający z nowoczesnych mediów, Dyrektorem Wydziału Młodzieży przy Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie.

Mamy ogrom nowych środków dzięki, którym możemy dotrzeć do młodzieży. W kontekście dotarcia do młodych przez te aplikacje w których są. Zatem jeśli dzisiaj jedynym kontynentem na którym są młodzi jest TikTok to jest tylko jedno pytanie: czy odważymy się przełamać nasze lęki, nasze schematy, naszą rzeczywistość, że stoimy na ambonie i nas wszyscy słuchają i wejścia a w świat wirtualny, w którym siedzą młodzi? Jeśli tego nie zrobimy, to nie wyciągniemy ich z wirtualu do realu. Mam świadomość tego, że jeśli oni dzisiaj tutaj są – to gdzieś o tym spotkaniu usłyszeli. Gdzie? No właśnie w wirtualu - mówi ks. Piotr Jarosiewicz.

W wywiadzie dla Radia Plus ks. Piotr Jarosiewicz zaznaczył, że spotkanie dla kandydatów do bierzmowania to nie tylko koncert i spotkanie ze znanym tioktokerem. To ewangelizacja środkami, którymi oni się posługują i codziennie używają jako podstawowego środka komunikacji.

Chcemy im dawać młody Kościół, bo jak widzimy, dzisiaj jest tutaj ponad półtora tysiąca młodych osób. Dzisiaj, w dobie tak powszechnej laicyzacji społeczeństwa. Jeśli się rozejrzymy to dotrze do nas, że tych młodych jest naprawdę sporo. A co to znaczy? To znaczy, że jeśli im zorganizujemy takie spotkanie to oni chcą być, chcą się modlić, chcą być we wspólnocie, śpiewać, słuchać świadectw i koncertów. Chcą wchodzić w sakramenty. Oni są. - dodaje ks. P. Jarosiewicz.

Spotkanie pod hasłem "Rozpaleni" zakończy się popołudniu adoracją, błogosławieństwem ks. abp. Stanisława Budzika, metropolity lubelskiego. Młodzi do sakramentu bierzmowana przystąpią późną wiosną przyszłego roku.