Siostry kapucynki budują w Wąwolnicy Dom dla Dzieciaków i proszą o wsparcie

Ich największym charyzmatem jest opieka nad dziećmi, które są opuszczone i potrzebują pomocy. Siostry kapucynki same proszą o pomoc w dokończeniu budowy Domu dla Dzieci w Wąwolnicy.
Chcą tam najmłodszym, często z trudną historią rodzinną, stworzyć bezpieczne miejsce. Mówi siostra Małgorzata Stankiewicz, kapucynka. - Dom już stoi, jest przykryty dachem, udało się wykończyć pierwsze piętro. Nie mogą tam jeszcze zamieszkać dzieci. Według norm i przepisów musi być zagospodarowane otoczenie, potrzebne są też wykończone klatki schodowe. Na klatkach potrzebny jest tynk, instalacje przeciwpożarowe a do tego wentylacja. wykończyć trzeba też trzy wiatrołapy. Na te prace potrzeba prawie 390 tysięcy złotych. Siostry kapucynki w Wąwolnicy oprócz Domu dla Dzieciaków chcą też stworzyć Centrum Wsparcia Rodziny. Tam mogłyby przyjeżdżać dzieci z pozostałych domów prowadzonych przez siostry i usamodzielnione wychowanki ze swoimi rodzinami. Całość prac obejmujących finalne wykończenie Domu i centrum to 4 miliony złotych. Stąd apel od sióstr o wsparcie. Więcej informacji o tym, jak wesprzeć budowę domu w Wąwolnicy można znaleźć pod adresem domdladzieciakow.pl