Poseł PSL stanie przed sądem

2013-09-26 14:29
Poseł Mirosław Maliszewski
Autor: foto: farmer.pl

Jest akt oskarżenia przeciwko posłowi Mirosławowi Maliszewskiemu. Według prokuratury polityk PSL miał podrobić podpis swojej żony, dzięki temu otrzymał większe wsparcie finansowe z ARiMR. Sprawa dotyczy dotacji unijnych dla rolników.

Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Przypomnijmy, że wcześniej Mirosław Maliszewski złożył do marszałka Sejmu oświadczenie o zrzeczeniu się immunitetu poselskiego. Poseł kilka miesięcy temu tłumaczył również, że dostał z ARiMR do wypełnienia wniosek, który był już praktycznie w 90 proc. wypełniony i wystawiony na niego, bo dopłaty - jak wyjaśnił - dostaje od kilku lat. Zaraz potem zorientował się, że gospodarstwo nie jest już na niego, ale na żonę, która też wystąpiła o dopłatę. Dlatego wniosek wycofał i pozostał tylko wniosek żony. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Grójcu. Mirosław Maliszewski czeka ze spokojem na wyrok sądu.