Abp Śmigiel: Bł. ks. Popiełuszko wyzwalał z marazmu i zniewolenia

Mówiąc o prawdzie, wolności, wierze i rodzinie, o tym co fundamentalne wyzwalał w czasach komunizmu z marazmu i zniewolenia - mówił ks. abp Wiesław Śmigiel w czasie uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę kościoła bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Szczecinie.
"Wtedy wielu ludzi przyzwyczaiło się do komunizmu i uważało, że to całkiem niezły ustrój, jest praca i poczucie bezpieczeństwa - dodał nowy metropolita szczecińsko-kamieński, z takiego marazmu i zniewolenia wyzwalał ks. Jerzy Popiełuszko. Był jak głos wołającego na pustyni, mówił o prawdzie, wolności, wierze, Jezusie, o rodzinie. Dlatego był niebezpieczny, bo mówił o tym co fundamentalne, bez czego nie można budować" - dodał metropolita
Abp Śmigiel przypomniał o tych, kapłanach, którzy ginęli w czasach komunizmu niemal co roku i nie zawsze prawda o ich śmierci została ujawniona. Wymienił ich z imienia i nazwiska: ks. Honoriusz Kowalczyk, ks. Leon Błaszczak, ks. Stanisław Palimąka, ks. Antoni Kij, ks. Antoni Kotlarz, ks. Sylwester Zych, ks. Franciszek Blachnicki, ks. Stefan Niedzielak, ks. Stanisław Suchowolec.
Kościół bł. ks. Jerzego Popiełuszki budowany jest przy ulicy Romantycznej w Szczecinie. Ma już fundamenty i część ścian na wysokość około 2 metrów.