Prokuratura chce przedłużyć śledztwo

2016-03-21 9:37

Prokuratura chce przedłużyć śledztwo w sprawie porwania 10-letniej Mai z Wołczkowa. Powodem jest otrzymanie z Anglii dokumentację medyczną Adriana M. który w ubiegłym roku porwał dziewczynkę

W tej chwili akta są tłumaczone. To jednak nie koniec, bo śledczy wciąż czekają na dokumenty dotyczące kary za wcześniejsze porwanie dziecka przez Adriana M. na wyspach brytyjskich. Mężczyzna przebywa na obserwacji psychiatrycznej, a biegli nie są pewni czy był świadom swego czynu porywając Maję. Twierdzi, że chciał tylko zabrać dziewczynkę na przejażdżkę i nie przyznaje się do winy. Przypomnijmy, że Maja została uprowadzona w kwietniu ubiegłego roku, gdy wracała ze szkoły. Adrian M. wywiózł ją do Niemiec, gdzie zepsuł mu się samochód i gdzie w rezultacie został zatrzymany. Grozi mu pięć lat więzienia. Możliwe, że w związku z wcześniejszym porwaniem 9-latki w Anglii Adrian M. będzie odpowiadał przed sądem jako recydywista. Wtedy kara może być wyższa.