Były strażnik miejski z zarzutami

2018-07-04 7:40
Alkomat
Autor: Archiwum serwisu

Miał prowadzić auto po alkoholu. Zatrzymała go załoga karetki pogotowia. Teraz może trafić do więzienia.

Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 czerwca. Wówczas ratownicy medyczni zauważyli na ulicy auto, które dziwnie zachowuje się na jezdni. Postanowili więc udać się za nim. Gdy wreszcie udało im się zatrzymać pojazd, od kierowcy było czuć alkohol. Wezwali więc policję, Mundurowi potwierdzili, że mężczyzna jest pijany. Został więc zatrzymany i po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy. Za kratki może trafić na dwa lata. W toku postępowania okazało się, że jest to strażnik miejski. Mężczyzna był na zwolnieniu lekarskim od początku tego roku. W momencie zatrzymania przez policję, był już na wypowiedzeniu umowy. Teraz nie jest już funkcjonariuszem stołecznej straży.