Nie będzie śmieciowej katastrofy na Mazowszu

Sejmik Województwa przyjął plan gospodarki odpadami. Radni byli w tej kwestii jednogłośni. Dzięki temu będzie można już korzystać z unijnego wsparcia na rozwój infrastruktury potrzebnej do składowania śmieci.

Batalia w sprawie planu trwała w sumie ponad dwa lata. W 2016 roku samorząd województwa przyjął plan, ale ten został zakwestionowany przez wojewodę. Potem został on uchylony zarówno przez Wojewódzki, jak i Naczelny Sąd Administracyjny. Nie było więc dokumenty, który jasno określa kierunki polityki śmieciowej i sposoby osiągnięcia celów w gospodarce odpadami, których wymaga unijne prawo. Plan Gospodarki Odpadami musi być pozytywnie zaopiniowany przez Ministerstwo Środowiska. Z tym był spory problem. Ostatnie miesiące pełne były słownych i urzędniczych przepychanek między samorządem Mazowsza a resortem. Dopiero w grudniu ubiegłego roku udało się wypracować kompromis. Chodziło o szacowane moce przerobowe do składowania odpadów. Przez pół roku ministerstwo twierdziło, że region je przeszacował, ale w końcu przystało na liczby przedstawione przez samorząd. PGO wyznacza między innymi regiony gospodarki odpadami. Trzy znajdują się wyłącznie na terenie województwa mazowieckiego, a dwa są współtworzone z województwami łódzkim i podlaskim. Przewiduje również utworzenie nowych Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.