O bezpieczeństwo trzeba także zadbać samemu

Apelują o to stołeczni policjanci. Okres Wszystkich Świętych już w pełni. Tłumnie odwiedzamy cmentarze, ale nie zawsze pamiętamy o podstawowych zasadach.

Policjantów więcej widać już na drogach i w pobliżu nekropolii w Warszawie i regionie. Ich liczba jednak zawsze jest ograniczona. Mundurowi nie są w stanie być w każdym miejscu, w każdym czasie. Dlatego ostrzegają i przypominają – nasze bezpieczeństwo zależy także, od nas samych. Odnosi się to do wielu sytuacji, z którymi mamy do czynienia podczas odwiedzania grobów naszych bliskich. Dotyczą między innymi poruszania się po drogach. Jeśli to możliwe, lepiej unikać odwiedzania cmentarzy samochodem. Warto wybrać miejską komunikację. Jeśli jednak już siadamy za kółko, to bądźmy trzeźwi, w pełni gotowi do drogi oraz przestrzegajmy zasad bezpieczeństwa. Nadmierna prędkość na pewno nam się nie przysłuży. Samochodów jest w tym okresie na drogach bowiem naprawdę sporo. Do tego trzeba pamiętać o bezpieczeństwie przewożonych w aucie dzieci. Powinny być przewożone w fotelikach. Wszyscy podróżni muszą mieć zapięte pasy. Przed przejściami dla pieszych warto zwolnić, bo pieszych w okolicach cmentarzy nie brakuje i nietrudno jest o potrącenie. Przechodząc zaś przez jezdnię warto kilkukrotnie upewnić się, że możemy zrobić to bezpiecznie. O własne bezpieczeństwo należy zadbać także wyjeżdżając z domu lub mieszkania. Policjanci przypominają, by zamknąć wszystkie okna, wyłączyć prąd, gaz i wodę. Warto też dokładnie zamknąć drzwi. Cenne rzeczy należy dobrze ukryć w mieszkaniu. Okres każdego dłuższego weekendu czy świąt to bowiem dobra okazja dla włamywaczy. To gorące żniwa także dla innych złodziei, głownie kieszonkowców oraz osób, które kradną znicze i wiązanki. Wybierając się na cmentarz nie należy zabierać ze sobą dużych sum pieniędzy czy cennych rzeczy. Portfel i dokumenty należ y trzymać w bezpiecznym miejscu. Najlepiej w wewnętrznej kieszeni kurtki czy marynarki. Panie powinny zaś szczególnie zadbać o sowje torebki. Nie należy ich w żadnym wypadku zostawiać na ławkach czy w widocznym miejscu w zaparkowanym przed cmentarzem samochodzie. Na kieszonkowców trzeba uważać w tłumie, sklepach i autobusach. W Warszawie w pobliżu nekropolii pojawią się nie tylko policjanci. Patrolować miasto w ciągu najbliższych dni będą także strażnicy miejscy, ale i Żandarmeria Wojskowa. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo na jak najwyższym poziomie. My zaś pamiętajmy o zasadach i miejmy oczy szeroko otwarte, bądźmy uważni na każde dziwne zachowanie innych ludzi. W razie potrzeby zgłaszajmy niepokojące sytuacje mundurowym.