Plac Krasińskich został zamknięty dla ruchu

Wszystko przez kolejny etap przebudowy. Kierowcy muszą się przygotować na objazdy. Łatwo na pewno nie będzie.

Plac Krasińskich jest nieprzejezdny na odcinku między skrzyżowaniami z Długą i Świętojerską. Samochody jadące ulicą Bonifraterską muszą ominąć teren prac przez Świętojerską, Andersa, Marszałkowską i Senatorską. Drogowcy w niedzielę (11.03) wieczorem zamkęli obszar kolejnego etapu przebudowy. Podobnie jest z miejskimi autobusami linii 116, 178, 180 i N44. Jednak w odwrotnym kierunku jadą Miodową, Kapucyńską, a następnie przez aleję Solidarności do Andersa i Świętojerskiej. Z racji remontu dłuższą trasą jeździ linia 222, która dojeżdża teraz aż do pętli Konwiktorska przy stadionie Polonii. Krócej pojedzie za to 503, bo kończy bieg przy Bielańskiej. To po to, by uniknąć dużych opóźnień w godzinach szczytu. Z kolei 518 w obu kierunkach jedzie przez Senatorską, Andersa i Mickiewicza. Utrudnienia dotkną nie tylko kierowców i pasażerów. Kolejny etap przebudowy odczują też piesi. Mogą poruszać się chodnikiem wyłącznie po jednej stronie placu. Najpierw przy Pałacu Krasińskich, a później drugą stroną jezdni. To jednak nie wszystko. Za dwa tygodnie (25.03) zamknięta zostanie też kolejna część ulicy Miodowej. Utrudnienia obejma odcinek od Długiej do Senatorskiej. Tam prace mają zakończyć się dopiero w maju. Później przyjdzie czas na remont skrzyżowań z Senatorską, Długą i Świętojerską.