Policja podsumowała wizytę Joe Bidena w Warszawie

Chodzi o działania związane z ochroną prezydenta Stanów Zjednoczonych i innych głów państw. Podczas nich zatrzymano 27 osób. Żadne z zatrzymań nie miało jednak związku z zagrożeniem bezpieczeństwa wizyty.

Na ulicach były tysiące policjantów. Za nimi ogromna liczba sprawdzeń i kontroli. W Warszawie w działania zaangażowani byli nie tylko mundurowi z garnizonu warszawskiego, ale także z innych jednostek. Podczas tych działań zatrzymano 27 osób. Jedną z nich był kierowca, któremu samochód zepsuł się na jednej z zamykanych ulic. Policjanci chcieli pomóc mu z pojazdem, ale najpierw, zgodnie z procedurami, wylegitymowali go. Okazało się, że był poszukiwany.

Policja podkreśla, że żadne z zatrzymań nie miało związku z bezpieczeństwem wizyty. Chodziło przede wszystkim o narkotyki i o używanie dronów. Większość zatrzymanych już zwolniono, osoby poszukiwane zostały zaś przetransportowane do aresztów i zakładów karnych.