Ratusz już gotowy na podwójny nabór do szkół średnich

Według urzędników – najważniejsze kwestie związane z naborem zostały opracowane. Wymagały jednak sporych nakładów finansowych. Ten rok będzie prawdziwym sprawdzianem dla stołecznych szkół.

Według wyliczeń urzędników, na edukację w tym roku pójdzie 4,9 miliarda złotych. Już teraz subwencji oświatowej od państwa nie wystarcza nawet na pensje dla nauczycieli. Środki otrzymywane przez samorząd to zaledwie 810 milionów rocznie. Miasto samo podnosi pensje pedagogom. W marcu mają otrzymać obiecane przez ratusz podwyżki. Wszystko po to, by było komu uczyć w Warszawie. Wakatów bowiem nie brakuje, a każdy kolejny może przeważyć szalę. Miasto boi się, że zabraknie nawet kilkuset nauczycieli. W tym roku do szkół średnich prowadzony będzie podwójny nabór. Jak informowaliśmy już na naszej stronie internetowej – nie będzie ograniczenia w liczbie szkół, które absolwenci gimnazjów i podstawówek będą mogli wybrać. Wszystko dlatego, że o miejsca w placówkach walczyć mają w tym roku jednocześnie absolwenci trzecich klas gimnazjum oraz ósmych klas podstawówek. Co prawda nabory będą osobne, ale miejsc może nie wystarczyć dla wszystkich – ostrzega miasto. W rekrutacji do wybrania będzie w sumie 95 liceów ogólnokształcących, 45 techników i 21 branżowych szkół I stopnia. Urzędnikom i dyrektorom szkół udało się przygotować 7,9 tysiąca dodatkowych miejsc, a siedem gimnazjów zostało przekształconych w szkoły ponadpodstawowe. W liceach zaplanowano 27,8 tysiąca miejsc, technikach – 12,6 tysiąca. i w szkołach branżowych – 2,5 tysiąca miejsc.