Schronisko apeluje w sprawie kociąt

2015-07-13 11:29
Kot
Autor: Wikipedia

Okres wiosenno-letni to tradycyjnie czas kiedy w naszym najbliższym otoczeniu pojawia się wiele maleńkich kociaków. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Warszawie apeluje do warszawiaków o rozsądne zachowanie przy postępowaniu z bezdomnymi i wolno żyjącymi kociętami.

Duża część małych kociąt, które przychodzą na świat na wiosnę i w lecie, często trafia do schroniska. Tymczasem takie zachowanie nieraz bywa tzw. niedźwiedzią przysługą. Przedwczesne zabieranie kociąt ich matkom oraz zabieranie kociąt wolno żyjących z ich naturalnego środowiska nie jest działaniem, które może przynieść korzyść tym zwierzętom. Im dłużej mały kotek przebywa ze swoją matką i rodzeństwem, tym większą ma szansę na prawidłowy rozwój fizyczny i psychiczny. Zwłaszcza w przypadku kotów wolno żyjących należy pamiętać, że sam fakt, iż nie widzimy kotki w pobliżu kociąt nie oznacza, że zostały one porzucone – zadaniem matki jest zadbać o swoje potomstwo i nie leży w jej interesie zostać zauważoną. W takich przypadkach zawsze należy kierować się stanem kociaków – jeśli wyglądają na zdrowe, dobrze odżywione, ich matka jest w pobliżu i być może nawet obserwuje z ukrycia intruzów. Zabranie kociąt skraca także okres międzyrujowy u kotki i doprowadza do wcześniejszego urodzenia kolejnego miotu zwierząt. Zakłócając ten naturalny cykl możemy przyśnić się do niekontrolowanego rozrodu, a w konsekwencji do szybkiego pojawienia się kolejnych kotków. Pamiętać należy także, że kocięta, które urodziły się na wolności, pozbawione swojego naturalnego środowiska, z trudem przystosowują się do warunków życia w schronisku i są przez to znacznie bardziej narażone na choroby typowe dla zwierząt przebywających w takim skupisku. Nie zawsze rozwiązanie, które nam wydaje się dobre, przysłuży się też zwierzętom.