Udawał policjanta i chciał wyłudzić biżuterię

Mężczyzna zadzwonił do seniorki i prosił o pomoc w zatrzymaniu „oszustów”. Początkowo potencjalna ofiara uwierzyła naciągaczowi. W porę jednak zorientowała się, że funkcjonariusz nie jest prawdziwy.

Fałszywy policjant najpierw próbował przekonać 74-latkę z warszawskiej Woli do przekazania mu pieniędzy lub cennych rzeczy. Kobieta chcąc pomóc w rzekomym śledztwie miała mu przekazać biżuterię wartą 50 tysięcy złotych. Zgodnie z poleceniem chciała ją wyrzucić przez okno, ale tuż po umówieniu się z dzwoniącym mężczyzną, nabrała wątpliwości. Zamiast kosztowności, wyrzuciła więc przez okno torbę z ręcznikiem. O sprawie i podejrzeniach postanowiła powiadomić prawdziwych mundurowych. Funkcjonariusze z wolskiej komendy utwierdzili kobietę w przekonaniu, że ma do czynienia z oszustem. Zajęli się sprawą i szybko dotarli do 23-latka, który chciał wyłudzić od 74-latki drogą biżuterię. Mężczyzna został zatrzymany poza Warszawą. Jak się okazało, był już notowany i poszukiwano go nakazem doprowadzenia do organów ścigania. Oszust trafił do aresztu na trzy miesiące. Za kratkami może posiedzieć nawet 8 lat.