W nowych tunelach metra trwają pomiary

2022-01-11 9:37
Metro
Autor: fot. Urząd Miasta Stołecznego Warszawy

To jeden z ostatnich etapów budowy. Musi się odbyć przed wjazdem pierwszych pociągów testowych. Kamery, lasery i czujniki sprawdzają czy wszystkie elementy infrastruktury zostały wykonane tak, jak trzeba.

Do testów służą specjalne pojazdy – skrajnik mechaniczny oraz platforma pomiarowa wyposażona w laserowy system badania geometrii torów. Gdy wykonają one swoją pracę, na nowe tory na Targówku i Bemowie wyjadą pociągi testowe. Skrajniki są szykowane do tej pracy w bazie metra na Kabatach. Wszystko po to, by nowe stacje metra były gotowe w wakacje. Na przełomie marca i kwietnia na odcinek w kierunku Bemowa wyjedzie pociąg testowy, żeby sprawdzić poprawność wykonania, działanie wszystkich urządzeń na trasie, ale także ich współdziałanie z systemami pokładowymi składów.

Skrajnik mechaniczny wyposażony jest w stalowe elementy, które rozkładają się po bokach i na górze. Wszystko po to, żeby mógł imitować swoimi gabarytami określoną przepisami skrajnię, a więc obszar wewnątrz którego nie mogą się znaleźć żadne przeszkody. Pojazd wjeżdża do tuneli i przejeżdża nimi kilkukrotnie. Jeżeli rozłożonymi elementami o coś zahaczy, to oznacza, że ta przeszkoda musi zostać usunięta lub przeniesiona. Może to być na przykład za nisko zamontowana kamera, kable lub też inny element wyposażenia tuneli.

Drugi pojazd – platforma pomiarowa – został wyposażony w kamery i optyczne systemy pomiarowe. Może mierzyć skrajnię tunelu przy pomocy rozsuwanych elementów, ale także w nowatorski sposób, dzięki obrotowemu skanerowi, Przejeżdżając po torach mierzy je laserami, dzięki czemu odczytuje geometrię torów i rozjazdów. Z kolei system kamer pozwala na rejestrację obrazu nawierzchni torowej i tunelu. Wideo umożliwia wizualne kontrolowanie stanu podtorza, szyn jezdnych, szyn prądowych i ich wsporników. Umożliwia przeprowadzenie regulacji elementów, które wykraczają poza skrajnię.