Zarząd Transportu Miejskiego chwali się... pochwałami
Grzeczni kierowcy, uczynni motorniczowie czy miła obsługa w Punktach Obsługi Pasażera. To tylko część pochwał ze strony pasażerów, jakimi pochwalił się ZTM.
We wrześniu światło dzienne ujrzało nagranie, na którym kierowca autobusu "przepycha się" przez kilkaset metrów swoim pojazdem z pasażerem na Pradze. W zeszłym tygodniu do mediów przedostała się informacja o kierowcy autobusu, który oddał mocz w autobusie. Po ujawnieniu tego faktu, mężczyzna został zwolniony.
Nie dziwi zatem fakt, że ZTM stara się ocieplić wizerunek osób, które na co dzień zajmują się transportem w mieście. Dlatego opublikował pismo, w którym pasażerowie chwalą zarówno kierowców jak i motorniczych, oraz pracowników Punktów Obsługi Pasażera czy Pogotowia Przystankowego. W opublikowanym materiale czytamy np. podziękowania dla miłego kierowcy autobusu nocnego, czy innego który ułatwił wysiadanie matce z wózkiem. Do tej laurki dochodzą jeszcze pochwały za szybkie i sprawne załatwienie sprawy w POPie czy uzupełnienie brakujących rozkładów na przystankach.
A jakie są Państwa doświadczenia?
