Areszt dla sprawcy wypadku w Kamieniu Pomorskim

2014-01-03 15:17

Mateusz S. najbliższe trzy miesiące spedzi w areszcie. Sąd w Kamieniu Pomorskim przychylił się do wniosku prokuratury. Mężczyzna w Nowy Rok przejechał grupę pieszych. Był pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Trzy miesiące spędzi w areszcie Mateusz S., sprawca wypadku w Kamieniu Pomorskim. Taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim na wniosek prokuratury. Uzasadniając decyzję, sąd podkreślił, że Mateuszowi S. grozi surowa kara pozbawienia wolności i istnieje prawdopodobieństwo, że podejrzany może utrudniać śledztwo lub uciec z kraju. Na decyzję sądu czekała grupa mieszkańców Kamienia Pomorskiego, która obrzuciła Mateusza S. wyzwiskami, gdy był wprowadzany do budynku. Między innymi dlatego gmach sądu był strzeżony przez antyterrorystów. 26-latek usłyszał zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do 15 lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do winy. Do wypadku doszło w Nowy Rok. BMW kierowane przez Mateusza S. wpadło w grupę ludzi idących chodnikiem. Zginęło sześć osób. Dwoje dzieci - z ciężkimi obrażeniami trafiło do szpitala. Kierowca był pijany. Przyznał również, że przed podróżą palił marihuanę.