Bez decyzji w sprawie Mariusza Trynkiewicza. Jutro wychodzi na wolność

Rozprawa w sprawie Mariusza Trynkiewicza odroczona. Sąd Okręgowy w Rzeszowie nie podjął dziś decyzji o ewentualnej izolacji mężczyzny. Pełnomocnik Mariusza Trynkiewicza złożył bowiem dwa wnioski dowodowe.

Mecenas Marcin Lewandowski, pełnomocnik Mariusza Trynkiewicza, wniósł o przesłuchanie dwóch świadków oraz o powołanie nowych biegłych. Sąd przyczylił się do tych wniosków i odroczył rozprawę do 3 marca. To oznacza, że wydanie decyzji o ewentualnym zamknięciu Mariusza Trynkiewicza w ośrodku w Gostyninie zajmie więcej czasu niż zakładano. A sam Trynkiewicz jutro wyjdzie na wolność. Do czasu wydania decyzji o ewentualnej izolacji będzie obserwowany przez policję. Będzie musiał również meldować funkcjonariuszom każdą zmianę miejsca pobytu. Wniosek o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi i zagrażającą społeczeńsatwu złożył dyrektor rzeszowskiego więzienia, w którym Trynkiewicz odsiadywał wyrok. Było to możliwe dzięki ustawie o niebezpiecznych przestępcach, która weszła w życie w styczniu tego roku.