Ceny paliwa wciąż zaskakują. Eksperci nie mają dobrych wieści
Ceny na polskich stacjach biją rekordy, a ma być jeszcze gorzej! Już teraz w niektórych miejscach musimy zapłacić 8 zł za litr. Czy dojdzie do 10 złotych? Na stacjach widać już nowe wyświetlacze. Czy mają być w ten sposób przygotowane na wyższą cenę.
Według e-petrol.pl "czekają nas skokowe podwyżki cen paliw". Niemniej, zdaniem analityków, w "najbliższych dniach" krajowi producenci paliw nie wprowadzą zmian do swoich cenników hurtowych.
"Wynika to z braku wyznacznikowych notowań międzynarodowych, na bazie których kalkulowane są ceny w polskich rafineriach"
- zaznaczają eksperci. Zauważyli, że zmiany w cenach hurtowych mogą pojawić się najwcześniej we wtorek.
Cena za litr 10 złotych?
Niektórzy mogli liczyć na to, że paliwo nie przekroczy dziesięciu złotych za litr, bo... cena nie zmieści się na wyświetlaczu. Wygląda na to, że stacje przygotowały się na taką możliwość.
- pisze poseł Koalicji Obywatelskiej Waldy Dzikowski.
Polecany artykuł:
"Uprzejmie informujemy, że PKN ORLEN na dwóch MOP-ach w okolicach Łodzi PKN ORLEN testuje możliwość prezentacji na pylonach cenowych dodatkowych informacji dla kierowców. Chodzi m.in o oznaczenia i symbole paliw zgodne z unijnym przepisami" -
- uspokaja dystrybutor w rozmowie z Super Expressem.