KE przyjęła krytyczną opinię o praworządności w Polsce

Warszawa ma teraz dwa tygodnie na odpowiedź

"Rozwiązanie kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego musi zostać znalezione w Polsce. Komisja Europejska nie chce ingerować w polityczną debatę w tym kraju" - mówi jej wiceszef Frans Timmermans. Bruksela wydała krytyczną opinię o praworządności w Polsce w związku z kryzysem konstytucyjnym. Jak podkreślił Timmermans, niepokój wzbudzają m.in skład TK, publikacja wyroku i nowa ustawa o tej instytucji. Dodał, że KE oczekuje kontynuacji konstruktywnej dyskusji z polskimi władzami. "Jestem zaskoczony i zasmucony takim stanowiskiem Komisji Europejskiej" - mówi minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jego zdaniem jest to "opinia jednostronna, która pokazuje sytuację w Polsce w krzywym zwierciadle". Teraz Warszawa ma dwa tygodnie na ustosunkowanie się do argumentów zawartych w opinii KE.