Lekarze i pielęgniarki ze starachowickiego szpitala zwolnieni z tajemnicy zawodowej. Będą zeznawać w sprawie tragicznego porodu.

2016-11-22 21:14

Taką decyzję podjął sąd na wniosek prokuratury w Starachowicach.

Śledczy argumentowali - że to konieczne, bo udało im się już zebrać cały materiał dowodowy oprócz zeznań personelu, który był wtedy na dyżurze. Decyzja jest nieprawomocna - jeśli nikt nie złoży zażaleń, za tydzień do lekarzy i pielęgniarek zostaną wysłane wezwania na przesłuchanie. Jak powiedział nam Daniel Prokopowicz z prokuratury okręgowej w Kielcach - śledczy chcą poznać wersję personelu i dopiero wtedy zlecą biegłym przygotowanie opinii na temat nieprawidłowości w placówce. Przypomnijmy Pani Iza, która zgłosiła się do starachowickiego szpitala w 8 miesiącu ciąży dowiedziała się że płód jest martwy. Urodziła sama, na podłodze między łózkami. Po tym wydarzeniu 8 osób straciło prace w szpitalu. To ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego, oddziałowa, dyżurujący lekarze oraz pielęgniarki.