Minął termin na rozpatrzenie polskiego KPO: Co dalej?
Upłynął termin, jaki Komisja Europejska miała na rozpatrzenie polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Jak podkreślał w Sejmie wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Bruksela stoi w konflikcie do tego, co napisane jest w rozporządzeniu dotyczącym KPO. Co dalej?
Termin minął 3 sierpnia. Jak podkreśla Waldemar Buda, do tego czasu Komisja Europejska miała rozpatrzeć polski KPO. Jak podkreślał w Sejmie wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Bruksela stoi w konflikcie do tego co napisane jest w rozporządzeniu dotyczącym Funduszu Odbudowy.
Czytaj także: Wariant omikron. W Chinach wykryto pierwszy przypadek. Chorą jest Polka!
- Nie ma wytłumaczenia tej sytuacji. Mobilizujemy komisję przy każdej okazji do tego, żeby podjęła tę decyzję akceptującą nasz plan i oczywiście wiemy, że są takie działania, które nam tej decyzji nie ułatwiają - tłumaczy Buda.
Włączenie przez Komisję Europejską, do dyskusji, kwestii wymiaru sprawiedliwości, opóźnia cały proces, dodaje Buda - Kolejność jest jasna: zatwierdzenie negocjacji i KPO i dopiero reforma wymiaru sprawiedliwości. Im dłużej będzie trwało to zatwierdzanie KPO, tym opóźniała będzie się reforma wymiaru sprawiedliwości, w tym ta część dotycząca Izby Dyscyplinarnej - mówi.
TSUE w lipcu zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W związku z niewykonaniem zaleceń, pod koniec października Trybunał zobowiązał Polskę do zapłaty kary w wysokości 1 mln euro dziennie.
