Na granicy polsko-białoruskiej wciąż koczują 24 osoby
Jak podała we wtorek straż graniczna, po białoruskiej strony granicy z Polską w Usnarzu Górnym wciąż koczują 24 osoby. Imigranci nie mogą cofnąć się w głąb Białorusi, nie zostali też wpuszczeni na terytorium Polski.
Niewiele zmienia się po białoruskiej stronie granicy z Polską w Usnarzu Górnym. Na pasie granicznym wciąż koczują imigranci z Azji Środkowej. - Widzimy wciąż te same twarze - powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska. Granicy polsko-białoruskiej w Usnarzu Górnym obecnie strzeże nie tylko straż graniczna, ale również polskie wojsko. Postawiono zasieki z drutu kolczastego, a w planach jest też budowa płotu o wysokości 2,5 metra, który ma stanąć wzdłuż zasieków., Na pasie granicznym od dwóch tygodni koczują 24 osoby, które w to miejsce zostały skierowane przez białoruskie służby. Wcześniej prawdopodobnie przybysze z Azji Środkowej przylecieli do Mińska samolotem. Polskie służby graniczne nie pozwalają tym osobom na nielegalne przekroczenie granicy i wejście na terytorium kraju. Obecnie obszar graniczny jest otoczony kordonem z dwóch stron. Po polskie stronie mamy straż graniczną i wojsko. Z drugiej strony ustawieni w rzędzie są funkcjonariusze białoruskiej straży granicznej. Niewielkie obozowisko migrantów znajduje się dokładnie pomiędzy oboma kordonami. Polska strona zorganizowała dla koczujących od 2 tygodni migrantów pomoc humanitarną. Transport z żywnością czeka na przejściu granicznym w Bobrownikach. Konieczna jest zgoda strony białoruskiej na to, żeby pomoc humanitarna trafiła do koczowników, którzy formalnie są cały czas po stronie białoruskiej. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, straż graniczna notuje w okolicy oraz na całym pasie przygranicznym z Białorusią próby przekroczenia granicy. Rzecznik SG poinformowała, że w poniedziałek było 126 prób przekroczenia granicy. Zatrzymano 31 osób, w tym 18 z Iraku, 9 z Somalii, 3 z nieustalonym obywatelstwem i jednego obywatela Ukrainy za pomocnictwo.
