Nigdy nie oskarżałem opozycjonistów - broni się Stanisław Piotrowicz z PiS

2016-12-12 16:05

Oczekujemy, że prezes PiS Jarosław Kaczyński pozbędzie się ze swojego środowiska "takiego człowieka" - mówi PO

Stanisław Piotrowicz z PiS odpiera zarzuty opozycji. W stanie wojennym jako prokurator miał oskarżać działacza Solidarności Antoniego Pikula. Piotrowicz na konferencji prasowej w Sejmie pokazał dziennikarzom dokumenty z których wynika, że pomógł opozycjoniście. Oskarżała zaś prokuratura wojskowa do której skierowano sprawę. Stało się tak - ponieważ jak mówi Piotrowicz sporządził dla sądu - niewłaściwe dokumenty do aresztowania. Jak dodał - zajmował się sprawami tylko dwóch opozycjonistów w latach 80. Co innego mówi opozycja. Oczekujemy, że prezes PiS Jarosław Kaczyński pozbędzie się natychmiast ze swojego środowiska "takiego człowieka" - podkreślili politycy PO. Człowiek, który pracował w aparacie opresji, stroi się dzisiaj w piórka obrońcy opozycji - ocenili. "Mamy do czynienia rzeczywiście z sytuacją zupełnie niespotykaną, by człowiek, który pracował w aparacie opresji, jako prokurator stanu wojennego, był członkiem PZPR, który jak wiemy z notatek gorliwie prowadził szkolenia partyjne, stroił się dzisiaj w piórka obrońcy opozycji tamtego czasu" - powiedział na konferencji w Sejmie poseł PO Rafał Grupiński. Co więcej buduje on "jakąś pozytywną narrację dla swoich nieustannych krętactw" - dodał.