Potrącił 23 osoby na Monciaku, teraz będzie leczony na wolności

2017-04-06 17:04

Kierowca z Monciaka wychodzi z zakładu zamkniętego

Michał L. będzie teraz leczony na wolności. To on w lipcu 2014 roku wjechał samochodem na sopocki deptak i potrącił 23 osoby, w tym kilka ciężko. Do tej pory mężczyzna przebywał w zakładzie zamkniętym, ale decyzją gdańskiego sądu może go opuścić. Michała L. czeka terapia, dozór elektroniczny i dalszy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Prokuratura nie wyklucza, że będzie odwoływać się od decyzji sądu. 35-latek wkrótce po wydarzeniach na Monciaku trafił na przymusowe leczenie do zakładu dla psychicznie i nerwowo chorych w Stargardzie Gdańskim. Biegli stwierdzili, że kiedy wjechał na sopocki deptak był niepoczytalny. Mężczyzna przyznał się do winy i oświadczył, że prawie nic nie pamięta z wydarzeń na Monciaku.