Sprawa Brunona Kwietnia znów na wokandzie

2017-04-05 22:25

Obrona chce ponownego procesu w tej sprawie, a sam oskarżony uniewinnienia

Prawie 7 godzin trwał pierwszy dzień rozprawy apelacyjnej Brunona Kwietnia. To on w 2015 roku został uznany za winnego przygotowywania ataku terrorystycznego, nakłaniania do zamachu na najwyższe władze państwowe oraz posiadania i handlu bronią. Skazano go na 13 lat więzienia. "Mój klient padł ofiarą prowokacji ze strony ABW" - zaznacza obrońca Maciej Burda - "Kwestionujemy sposób przesłuchiwania świadków czy uczciwość wobec stron. Domagamy się uchylenia wyroku i oddalenia sprawy do ponownego rozpoznania". Z tym nie zgadza się prokurator Mariusz Krasoń - "Proces Brunona Kwietnia był uczciwy, nie mam do tego żadnych wątpliwości". Obrona cały czas podkreśla, że Kwiecień nie miał zamiaru atakować najwyższych władz kraju, a jedynie wyrażał swoje niezadowolenie z aktualnej sytuacji politycznej. W czwartek kolejny dzień procesu, rozprawa do 13.00 ma być utajniona.