"W akcji brał udział oficer białoruskiego KGB". Nowe fakty ws. samolotu Ryanair

2021-12-09 18:19
W akcji brał udział oficer białoruskiego KGB. Nowe fakty ws. samolotu Ryanair
Autor: gov.pl "W akcji brał udział oficer białoruskiego KGB". Nowe fakty ws. samolotu Ryanair

Rzecznik Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn opublikował oświadczenie ws. samolotu Ryanair, który w maju został zmuszony do lądowania. Na jego pokładzie znajdował się białoruski opozycjonista Raman Pratasiewicz, który natychmiastowo został aresztowany. Pojawiły się nowe fakty w sprawie.

Poniżej publikujemy pełną treść oświadczenia, które znajduje się na stronie gov.pl.

Z materiału dowodowego wynika, że w dniu 23 maja br. w czasie prac wieży kontroli lotów w Mińsku w sali operacyjnej przebywał oficer białoruskiego KGB, który w kluczowym momencie przejął kontrolę nad pracą kontrolera lotów. Instruował pracownika prowadzącego kontakt z pilotem samolotu. To od funkcjonariusza wychodziły instrukcje i decyzje dotyczące sprowadzenia samolotu do Mińska. Jednocześnie oficer KGB utrzymywał bieżący kontakt telefoniczny z kimś, komu raportował, co aktualnie dzieje się z samolotem. Należy wskazać, że przejęcie kontroli nad pracami wieży kontroli lotów przez funkcjonariusza służby specjalnej jest czymś niespotykanym, wykracza poza przepisy i praktykę.

Czynności wykonane w polskim śledztwie pozwoliły ustalić i udokumentować przebieg wydarzeń na lotnisku w Mińsku, a także wykazały, że nie istniało żadne zagrożenie bombowe dla samolotu. Świadczy o tym choćby fakt, iż pierwszą informację o zagrożeniu przekazano pilotowi przed tym, gdy wysłana została wiadomość mailowa dotyczącą rzekomego umieszczenia w samolocie materiałów wybuchowych, na którą powoływano się w rozmowie. Także działania na lotnisku w Mińsku, w tym postępowanie służb ratunkowych i obsługi lotniska, wskazywały na brak zagrożenia, o którym kontrola lotów mówiła pilotowi. Cała sytuacja została sprowokowana przez stronę białoruską w celu sprowadzenia samolotu na ziemię w Mińsku.

Mieliśmy do czynienia z operacją reżimu Aleksandra Łukaszenki, który dzięki opisanym działaniom, w tym szantażowi i sterroryzowaniu pilota, zmusił do lądowania samolot cywilny w celu zatrzymania znajdującego się na pokładzie dysydenta. Na potrzeby tej operacji białoruskich służb specjalnych wytworzono przeświadczenie o zagrożeniu bombowym dla cywilnego statku powietrznego.

Sedno Sprawy - Sławomir Neumann