"Zostawił głęboki ślad w ludzkich sercach". Kardynał Macharski spoczął w krypcie katedry na Wawelu

2016-08-05 15:13

W ostatniej drodze emerytowanemu metropolicie krakowskiemu towarzyszyli: prezydent, premier i tłumy wiernych

"Jednoczę się z Tobą, Drogi Bracie, z duchowieństwem i wiernymi Kościoła w Polsce w modlitwie dziękczynienia za życie i pasterski trud tego zasłużonego Sługi Ewangelii" - napisał papież Franciszek w telegramie, który odczytano na początku mszy pogrzebowej kardynała Franciszka Macharskiego. Ojciec Święty odwiedził duchownego w szpitalu w ubiegłym tygodniu. "W tym ostatnim etapie życia był bardzo doświadczony cierpieniem, które znosił z pogodą ducha. Również w tym doświadczeniu pozostał świadkiem zawierzenia dobroci i miłosierdziu Boga. Takim pozostanie w mojej pamięci i modlitwie" - napisał Franciszek. "Zostawia nam przykład dobrego pasterza, troskliwego, jednocześnie ubogiego, o prostym stylu życia. Między jego wiarą a życiem nie było rozdźwięku. Wiara kształtowała duchowość kardynała, modlitewne skupienie, kontemplacyjne zanurzenia w Bogu, mistyczne przeżycia, ale także pasterską wrażliwość na drugiego człowieka, wyobraźnię miłosierdzia, towarzyszącą obecność w życiu innych ludzi oraz ducha służby i poświęcenia" - tak duchownego wspominał w homilii kardynał Stanisław Dziwisz. Emerytowany metropolita krakowski spoczął w krypcie biskupów w katedrze na Wawelu, tuż obok kardynała Adama Sapiehy, a pod konfesją św. Stanisława.