Syndyk Amber Gold nie może wypłacić części gotówki osobom poszkodowanym

Zmieniły się ich numery kont bankowych bądź klienci nie żyją. Jak do tej pory, na konto syndyka wróciło 4 mln 800 tys. zł od 961 wierzycieli.

Syndyk masy upadłościowej Amber Gold Józef Dębiński rozpoczął wypłaty gotówki dla poszkodowanych przez spółkę, 17 grudnia ubiegłego roku. Każdy ma dostać 10 proc. tego, co utracił. Do podziału pomiędzy 11 500 osób jest 67,5 mln zł. Do tej pory 8 tys. wierzycieli Amber Gold dostało 43 mln 600 tys. złotych. Po zwrocie kwoty, na każdy adres zostaje wysłane pismo oraz próba telefonicznego. W wielu przypadkach pojawia się konieczność ustalenia nowych numerów kont i adresów pokrzywdzonych. Są to w sporej części starsi ludzie. Jak ustalił syndyk, 230 wierzycieli spółki Amber Gold już nie żyje - w tym przypadku muszą zostać ustaleni spadkobiercy. Syndyk masy upadłościowej Amber Gold prosi, by pokrzywdzeni zgłaszali się do niego po należne wypłaty, bo po 30 dniach pieniądze utkną w sądowym depozycie i trzeba będzie dodatkowo płacić za ich odblokowanie. Osoby poszkodowane przez spółkę Amber Gold mogą zgłaszać się do syndyka, by podać aktualny numer konta bankowego pod nr. tel. 795 074 423 lub 881 525 479, mailowo: biuro@ambergold.com.pl lub listownie - Syndyk Amber Gold, 80-126 Gdańsk, ul. Lema 10/57.