Postawa godna naśladowania

2015-05-21 13:49
policja
Autor: brak danych

Pracownica jednej ze stacji paliw w Gnieźnie zabrała kluczyki kompletnie pijanemu kierowcy. W ten sposób uniemożliwiła mężczyźnie dalszą jazdę. Teraz o jego losie zdecyduje sąd, a obowiązujące od poniedziałku nowe przepisy są znacznie bardziej surowe dla kierowców jeżdżących na „podwójnym gazie”.

Kierowca przyjechał na stację paliw. Gdy stał przy kasie, kobieta wyczuła od niego wyraźną woń alkoholu. Mężczyzna miał też problemy z wysławianiem się. Kobieta zostawiła go przy kasie, a sama podbiegła do jego auta i wyciągnęła kluczyki ze stacyjki - mówi Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji. Natychmiast zadzwoniła też na policję. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało, że kierowca miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Oczywiście stracił prawo jazdy, ale to nie koniec jego kłopotów. Nowe przepisy są teraz znacznie bardziej surowe dla pijanych kierowców. Jazda autem, mając już pół promila alkoholu w organizmie, oznacza karę więzienia i zapłatę minimum 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym. Następny wyrok to już kara 10 tysięcy złotych. Co więcej, tacy kierowcy mogą stracić prawo jazdy na okres od 3 do nawet 15 lat.