Kara na ks. Daniela Galusa jest prawomocna i obowiązująca

2025-07-22 9:13
Ks. Daniel Galus
Autor: YouTube/Wspólnota MiM Ks. Daniel Galus

- Wbrew informacjom przekazywanym przez ks. Daniela Galusa, nałożona na niego kara suspensy obejmująca zakaz sprawowania sakramentów, głoszenia Słowa Bożego oraz używania stroju duchownego jest prawomocna i obowiązująca – stwierdza rzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej, ks. Mariusz Bakalarz

Jak czytamy w komunikacie, wbrew informacjom przekazywanym przez ks. Daniela Galusa, nałożona na niego kara suspensy obejmująca zakaz sprawowania sakramentów, głoszenia Słowa Bożego oraz używania stroju duchownego jest prawomocna. - Eucharystia i inne sakramenty sprawowane przez suspendowanego kapłana są niegodziwe, a rozgrzeszenie lub zawierane wobec niego małżeństwo nieważne - podkreśla diecezja.

Jak dodaje rzecznik archidiecezji - Galus nie złożył też w przewidzianym prawem terminie rekursu (odwołania) od dekretu wymierzającego karę, wobec czego stała się ona wiążąca. Co więcej akta sprawy zostały przesłane do Dykasterii ds. Duchowieństwa, która nie przedstawiła zastrzeżeń.

Co więcej sam kapłan konsekwentnie odmawiał udziału w postępowaniu i skorzystania z prawa do obrony zarówno w procesie administracyjnym karnym (w wyniku którego nałożono karę suspensy) jak i w procesie administracyjnym o wydalenie ze stanu duchownego.

Jak podkreśla archidiecezja częstochowska, jedyna procedura, jaka obecnie toczy się w Stolicy Apostolskiej wobec ks. Galusa, to proces o wydalenie go ze stanu duchownego, ale nie skutkuje on zawieszeniem kar. - Zgromadzona w trakcie procesu w archidiecezji częstochowskiej obszerna dokumentacja sprawy została przekazana Dykasterii ds. Duchowieństwa. Ostateczną decyzję podejmie niebawem Ojciec Święty - informuje ks. Bakalarz.

Rzecznik archidiecezji częstochowskiej przypomina jednocześnie iż powodem nałożenia kary suspensy oraz wszczęcie procesu o wydalenie ze stanu duchownego, nie są poglądy i wypowiedzi ks. Galusa na temat pandemii wirusa SARS-CoV-2 oraz naruszanie państwowych i kościelnych zasad bezpieczeństwa. - Za to został ukarany naganą kanoniczną. Motywem wymierzenia kary suspensy oraz procesu o wydalenie ze stanu duchownego jest m.in. wspomniane nieposłuszeństwo wobec decyzji swego biskupa i Stolicy Apostolskiej, fałszywe oskarżenia pod adresem swych przełożonych oraz wzbudzanie wśród wiernych niechęci wobec nich, a także prowadzenie działalności bez wiedzy i zgody swego biskupa, a tym samym wynikające z tych sytuacji wielkie zgorszenie wiernych - czytamy.

Diecezja przypomina również,  że wierni uczestniczący w liturgii i korzystający z sakramentów sprawowanych przez ukaranego kapłana zaciągają także ciężką winę moralną, ponieważ biorą udział w tym, co stanowi rozłam jedności Kościoła i nieposłuszeństwo wobec władzy kościelnej. - Jak to wskazano w komunikacie Kurii Diecezjalnej w Łomży, kapłan zawieszony w prawie sprawowania sakramentów, jeśli mimo zakazu to czyni, nie działa w imieniu Kościoła, ale we własnym imieniu, stąd Eucharystia taka jest niegodziwa, czyli nie wypływają z niej konieczne łaski dla uczestniczących we Mszy świętej, a nadto także świętokradcza- ostrzega kuria.

Teren dawnej Pustelni w miejscowości Czatachowa, a obecnie kościół filialny pw. Ducha Świętego wraz z kaplicą i budynkami, został decyzją metropolity częstochowskiego wyłączony z użytku liturgicznego

Źródło: archiczest.pl