Kardynał Wyszyński – syn wiejskiego organisty, który zostanie błogosławionym
Arcybiskup, kardynał, mąż stanu, obrońca praw człowieka, narodu i Kościoła – to tylko niektóre z tytułów, jakimi można określić Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego. 12 września w Warszawie odbędzie się jego beatyfikacja. Warto poznać bliżej tę wybitną postać, aby zrozumieć dlaczego zasłużył na wyniesienie na ołtarze.
Stefan Wyszyński urodził się 3 sierpnia 1901 r. w Zuzeli nad Bugiem, na granicy Mazowsza i Podlasia, jako syn Stanisława i Julianny. Głęboką religijność i miłość do Maryi wyniósł z domu. Jako kilkulatek został ministrantem. Jego ojciec był organistą w pobliskiej parafii oddanym Matce Bożej Częstochowskiej, a matka – Ostrobramskiej. Śmierć kobiety miała duży wpływ na życie duchowe przyszłego Prymasa Polski. Jego matka zmarła gdy miał, gdy miał 11 lat.
W 1912 r. rozpoczął naukę w Warszawie w prywatnym gimnazjum, a od września 1915 r. kontynuował ją w Łomży, gdzie wstąpił do powstającego harcerstwa. W latach 1917 – 1920 uczęszczał do liceum we Włocławku, po ukończeniu którego wstąpił do tamtejszego Wyższego Seminarium Duchownego.
Święcenia przyjął 3 sierpnia 1924 r. w katedrze we Włocławku z rąk bp. Wojciecha Owczarka. Swoją pierwszą mszę odprawił 5 sierpnia 1924 r. na Jasnej Górze, by - jak pisał - „mieć Matkę, która nie umiera”.
W 1925 r. rozpoczął studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim z zakresu prawa kanonicznego i katolickiej nauki społecznej, które ukończył 4 lata później. Następnie rzucił się w wir pracy na rzecz kościoła. Był wykładowcą w seminarium duchownym, prowadził Chrześcijański Uniwersytet Robotniczy, był asystentem kościelnym Chrześcijańskich Związków Zawodowych oraz publicystą, a od 1932 r. redaktorem naczelnym „Ateneum Kapłańskiego”. Działał również w Akcji Katolickiej, organizował m.in. Katolicki Związek Młodzieży Robotniczej, sieć Katolickich Uniwersytetów Ludowych. Jego społeczne zaangażowanie dostrzegł kard. August Hlond i w 1937 r. zaprosił do Rady Społecznej przy Prymasie Polski.
Po wybuchu II wojny światowej przewidując, że może być poszukiwany przez gestapo opuścił Włocławek. W czerwcu 1942 r. przyjechał do Lasek pod Warszawą i jako kapelan zakładu dla niewidomych został do zakończenia wojny. W 1944 r. przystąpił do Armii Krajowej, miał pseudonim Radwan II. W czasie powstania warszawskiego był kapelanem w szpitalu powstańczym w Laskach.
4 marca 1946 r. został mianowany biskupem. Sakrę biskupią przyjął 12 maja 1946 r. na Jasnej Górze, a ingres do katedry w Lublinie odbył 26 maja. 22 października 1948 r. niespodziewanie zmarł kard. August Hlond. Przed śmiercią jako swego następcę wskazał bp Stefana Wyszyńskiego. Pius XII decyzję o nominacji podjął już 12 listopada, a 16 listopada podpisał bullę, w której powoływał Wyszyńskiego na arcybiskupa gnieźnieńskiego i warszawskiego, prymasa Polski.
Jako Prymas mocno walczył o pozycję kościoła w komunistycznej Polsce. Za to, że sprzeciwił się władzom został 25 września 1953 r. aresztowany. Bez aktu oskarżenia, procesu i wyroku był więziony przez trzy lata – do 28 października 1956 r.
Do jesieni 1956 r. przebywał w kolejnych miejscach odosobnienia: Rywałdzie Królewskim (do 12 października 1953 r.), Stoczku Warmińskim (do 6 października 1954 r.), Prudniku Śląskim (do 26 października 1955 r.) oraz Komańczy (do 28 października 1956 r.).
Podczas pobytu w Komańczy powstał tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego, które odczytał bp Michał Klepacz 26 sierpnia 1956 r., w obecności blisko miliona pielgrzymów, przybyłych na Jasną Górę.
Po odzyskaniu wolności 28 października 1956 r. prymas prowadził Wielką Nowennę, która miała przygotować naród na obchody Millennium Chrztu Polski. Były one szeroko zakrojonymi projektami odnowy społecznej, moralnej przemiany narodu, przy okazji wymierzonymi w system komunistyczny. Z jego inicjatywy rozpoczęło się Nawiedzenie, czyli wędrówka Matki Bożej w kopii Obrazu Jasnogórskiego po wszystkich polskich parafiach. Nowenna zakończyła się 3 maja 1966 r. Aktem Oddania Narodu Matce Bożej za wolność Kościoła w Polsce i na świecie.
Te wielkie projekty duszpasterskie realizowane w państwie komunistycznym robiły w Kościele powszechnym gigantyczne wrażenie. Większość hierarchii patrzyła na to ze zdumieniem i podziwem.
Prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński zmarł 28 maja 1981 r. w Warszawie, w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Miał 80 lat, z których 57 przeżył jako kapłan. Trumna z jego ciałem spoczęła w podziemiach katedry św. Jana w Warszawie.
Źródło: KAI