Co spowodowało śmierć ryb w Jamnie?

Śnięte ryby w jeziorze Jamno. Koszalińska delegatura WIOŚ przyjęła zgłoszenie o śniętych rybach, głównie narybku, w małej strudze, która uchodzi z okolicznych łąk do jeziora w pobliżu Urzędu Miejskiego w Mielnie w środę rano. Przeprowadzono oględziny akwenu i pobrano próbki wody do badań.

- Nasi inspektorzy potwierdzili obecność w wodzie paru tysięcy ryb długości od 5 do 8 cm. Na miejscu sprawdziliśmy wyniki fizyczne wody, czyli przewodność, zasolenie, czy pH. Okazało się, że woda jest w normie. Pobraliśmy też próbki do badań, które trafiły do Centralnego Laboratorium Badawczego w Szczecinie – powiedział Radiu Plus rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Szczecinie, Michał Ruczyński.

Martwe ryby zauważyli mieszkańcy Mielna, którzy w środę rano byli na zakupach w pobliskich sklepach spożywczych, oraz urzędnicy magistratu. Wyniki badania pobranej wody będą znane za kilka dni.

Nie wykluczone, że ktoś opróżnił do strumyka wpadającego do jeziora beczkowóz z nieczystościami. Sprawę badają też pracownicy Wód Polskich oraz policja.