Mieszkańcy Redzikowa protestowali w Warszawie

Samorządowcy i mieszkańcy z naszego regionu domagali się w stolicy uchwalenia przepisów, które uchroniłyby mniejsze miejscowości przed wchłonięciem przez miasta. Marsz odbył się pod hasłem „Jestem ze wsi”. Brali w nim udział także mieszkańcy gminy Redzikowo i Kobylnica.

- Domagamy się aby miasta z wnioskiem o przyłączenie sąsiednich terenów mogły występować tylko raz w ciągu jednej kadencji. Poza tym, aby głos mieszkańców gminy, najlepiej wyrażony w referendum, był argumentem decydującym. Chcemy też żeby w sytuacjach, gdy jest konieczność korekty granic miasta, rozliczenia finansowe ustawowo uwzględniały  poniesione nakłady oraz utracone przed gminę dochody – powiedziała Radiu Plus wójt gm. Redzikowo, Barbara Dykier.

Przypomnijmy, że oprócz fragmentu strefy we Włynkówku w gminie Redzikowo, wojewoda pomorska, Beata Rutkiewicz zgodziła się na włączenie do Słupska części miejscowości Kobylnica i sołectwa Bolesławice. Decyzję w tej sprawie podejmie w lipcu Rada Ministrów.