[RELACJA] Tłum dzieci w sanktuarium w Skrzatuszu. Świętowały Dzień Dziecka.

Diecezjalny Dzień Dziecka zgromadził w wielkim namiocie nie tylko dzieci, ale także ich rodziców, katechetów, siostry zakonne i księży.
Ponad 1600 osób przybyło w sobotę do Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu. Diecezjalny Dzień Dziecka zgromadził w wielkim namiocie nie tylko dzieci, ale także ich rodziców, katechetów, siostry zakonne i księży. Mszy św. przewodniczył biskup diecezjalny Zbigniew Zieliński.
W modlitwie najmłodszym pielgrzymom towarzyszyła Katolicka Szkoła Uwielbienia oraz Diecezjalna Diakonia Muzyczna "Tyle Dobrego".
"Na plakacie w haśle tegorocznego spotkania mamy słowa 'Święty spokój'. Nie bez powodu przekreślono literkę 's'. W życiu nie chodzi o to, żeby mieć święty spokój, ale o to, by mieć w sercu pokój"- tłumaczy ks. Marcin Piotrowski, diecezjalny duszpasterz dzieci. Podczas spotkania w Skrzatuszu uczestnicy modlili się o pokój w Ukrainie.
Listen to "Relacja z Diecezjalnego Dnia Dziecka w Skrzatuszu" on Spreaker."Pokój dzieje się za sprawą pełnego dobra ludzkiego serca, ale wiemy doskonale, że chociaż nie ma w Polsce wojny, to jednak jest dużo sytuacji pełnych niepokoju. Tak dzieje się, gdy z ludzkiego serca wydobywa się zło. Ono się przekłada na złe słowa czy złe uczynki. I wtedy, chociaż nie mówimy o wojnie międzynarodowej, jak ta za wschodnią granicą, to mamy do czynienia z 'wojnami domowymi', często równie dramatycznymi. Czasami jednym słowem można komuś odebrać uśmiech na twarzy, szczęście"- tłumaczył bp Zbigniew Zieliński. "Jeśli dzisiaj chcemy się modlić o pokój w Ukrainie i innych miejscach na świecie oraz dziękować za pokój w Polsce, uświadamiamy sobie, że z tą modlitwą w parze musi iść czynienie dobra. Nie wystarczy chcieć pokoju, nie robić nikomu krzywdy, trzeba jeszcze robić dużo dobra, by pokój kwitł"- dodał.

Po Mszy św. na dzieci czekało mnóstwo atrakcji. Było malowanie twarzy i zabawy na dmuchańcach oraz kurs pierwszej pomocy.
Relację z wydarzenia, dzięki Telewizji Internetowej Dobre Media, przygotowała Alicja Górska.