W Słupsku otwarto dom dla samotnych matek z dziećmi

W Słupsku otwarto dom dla samotnych matek z dziećmi i kobiet w ciąży, dotkniętych kryzysem bezdomności. To pierwsza tego typu placówka w mieście. Powstała przy ul. Krasińskiego. Na jej potrzeby został wyremontowany lokal o powierzchni ponad 133 metrów kwadratowych. Znajduje się w nim osiem miejsc całodobowego pobytu. Osoby potrzebujące schronienia będą mogły przebywać tam przez kilka miesięcy.

-Celem pobytu jest motywowanie, mobilizowanie i dawanie tym ludziom szansę na to, by mogli funkcjonować samodzielnie, niezależnie od pomocy społecznej. Placówka została włączona w struktury Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie właśnie po to, żeby te osoby mogły korzystać ze specjalistów, którzy zatrudnieni są u nas

-mówi Marcin Treder, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku.

Do tej pory słupszczanki z dziećmi lub w ciąży, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej i bez dachu nad głową, kierowane były do placówek w Gdańsku albo w Koszalinie. Był to duży wydatek dla MOPRu, rocznie ponad 100 tys. zł. W słupskim domu będzie to znacznie mniej, bo na rok około 35 tys. zł.

- Na pobyt w tym mieszkaniu będzie wydawana decyzja dyrektora. To pobyt na 12 miesięcy z możliwością przedłużenia o kolejne 6. To jest dom dla matek z małoletnimi dziećmi, ale osoby upoważnione to również ojcowie z dziećmi

– precyzuje Katarzyna Filipiak, wicedyrektor MOPR w Słupsku.

Placówka ma zacząć funkcjonować w lutym. Do MOPR-u zgłosiła się już pierwsza chętna do zamieszkania. To ciężarna kobieta z małym synkiem, którzy obecnie przebywają w placówce w Koszalinie. Koszt remontu i wyposażenia mieszkania przy ul. Krasińskiego wyniósł ponad 550 tys. zł. Został dofinansowany z rządowego programu "Za życiem".