Wyrok w sprawie pożaru koszalińskiego Escape Roomu
Cała czwórka oskarżonych w pożarze koszalińskiego escape roomu z 2019 roku uznana winnymi zarzucanych czynów. Jaką karę orzekł sąd?
Oskarżonych Miłosza Sz., Radosława D., Beaty W. i Małgorzaty W. nie było dziś w sądzie. Był szloch i niedowierzanie rodziców pięciu zmarłych w wyniku pożaru 15-latek po usłyszeniu wyroku, który odczytała sędzia Sylwia Dorau-Cichoń.
Miłosz Sz. i jego pracownik otrzymali po 2 lata pozbawienia wolności, z zaliczeniem aresztu, a babcia i matka Miłosza Sz. po roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Sąd zakazał całej czwórce prowadzenia działalności gospodarczej przez 10 lat oraz nałożył na nich wspólny obowiązek zapłacenia każdemu z rodziców zmarłych dziewczynek po 200 tysięcy złotych.
Przypomnijmy, że prokurator żądała dla mężczyzn po 8 lat pozbawienia wolności, a dla kobiet po 6 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny. Pełnomocnicy rodziców dziewczynek nie wykluczają apelacji, ale dopiero po zapoznaniu się z pełnym uzasadnieniem dzisiejszego wyroku.
Do tragedii doszło 4 stycznia 2019 roku. Pięć 15-letnich przyjaciółek świętowało w koszalińskim Escape Roomie urodziny jednej z nich. W obiekcie wybuchł pożar, a dziewczynki pozbawione drogi ewakuacji zatruły się śmiertelnie tlenkiem węgla.
Listen to "sędzia Sylwia Dorau-Cichoń" on Spreaker. Listen to "ojciec jednej z dziewcząt Adam Pietras" on Spreaker. Listen to "mec. Krzysztof Kaszubski" on Spreaker.
