[WYWIAD] Bp Edward Dajczak otwarcie o swoim zmaganiu z depresją, planach na emeryturę

Bp Edward Dajczak, przez ponad 15 lat był ordynariuszem w diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej. Wczoraj przeszedł na emeryturę. Dlaczego wcześniej złożył rezygnację?

Biskup Edward Dajczak na rok przed ukończeniem 75 lat przeszedł na emeryturę. Stery w diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej przejął biskup Zbigniew Zieliński. Znamy powody decyzji bpa Edwarda Dajczaka. Ujawnił je wczoraj podczas Mszy św. w koszalińskiej katedrze oraz w czasie wywiadu, którego udzielił.

"To był powód zdrowotny, a konkretnie to wszystkie te przejścia covidowe, które niestety pozostawiły ślad w moim życiu. Przechodziłem tę chorobę trzykrotnie. Jednym ze skutków były lęki, z którymi sobie jakoś poradziłem, dzięki branym lekom, ale pozostały ataki depresji. To już trwa od 2021 roku"- wyjaśnia bp Edward Dajczak i dodaje, że stany depresyjne zaczęły rzutować na jego pracę, posługę w diecezji, ograniczać procesy decyzyjne i w duchu odpowiedzialności za diecezję koszalińsko - kołobrzeską, którą tak pokochał, musiał wcześniej złożyć rezygnację z urzędu. 

Co w tej posłudze było dla bpa najważniejsze,a co najtrudniejsze? Jakie ma plany na emeryturę?O tym w tym wywiadzie, który z bpem Edwardem Dajczakiem przeprowadził ks. Wojciech Parfianowicz, rzecznik Kurii Biskupiej w Koszalinie. 

Bp Edward Dajczak przez ponad 15 lat był ordynariuszem w diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej. Przez ten czas wyświęcił dla diecezji ponad 80 prezbiterów, a także dwóch biskupów: Krzysztofa Zadarkę i Krzysztofa Włodarczyka. Jako jeden z pierwszych biskupów w Polsce, zmienił zasady formacji kleryków, wprowadzając tzw. rok propedeutyczny.

Biskup Dajczak w czasie swojej posługi jako ordynariusz poświęcił nowy ołtarz w katedrze (w 2015 roku) oraz w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Skrzatuszu (w 2017 roku). W tym czasie udało się pozyskać środki finansowe na gruntowne remonty kilku ważnych świątyń. Historycznej renowacji w 2018 roku została poddana m.in. koszalińska katedra. Wcześniej, w roku 2012, został w niej umieszczony odnowiony tryptyk z XV-wiecznymi figurami.

Oczkiem w głowie bp. Edwarda Dajczaka był niewątpliwie Skrzatusz. To dzięki jego decyzjom miejsce to odrodziło się materialnie i duchowo. Sanktuaryjny kościół został gruntownie odrestaurowany (w 2014 roku) i ustanowiony bazyliką mniejszą (2019 rok). Powstał zupełnie nowy dom pielgrzyma, pobłogosławiony w roku 2017. Ma on bogatą ofertę rekolekcyjną, z której korzystają wierni z całej Polski. Również sama Cudowna Pieta przeszła renowację (2013 rok) oraz otrzymała nowe korony z okazji jubileuszu 50-lecia diecezji (w ubiegłym roku).

Bp Edward Dajczak ustanowił w Słupsku nowe sanktuarium poświęcone św. Józefowi (w 2015 roku). Wprowadził w diecezji odbywające się cyklicznie Adwentowe i Wielkopostne Czuwania Młodych oraz rozwinął Diecezjalne Czuwanie Młodych w Skrzatuszu. Za jego zgodą w Koszalinie w 2012 roku swoją działalność rozpoczął Dom Miłosierdzia Bożego.

Z bpem Edwardem Dajczakiem rozmawiał ks. Wojciech Parfianowicz, rzecznik Kurii Biskupiej w Koszalinie i kierownik diecezjalnego oddziału tygodnika "Gość Niedzielny". Wywiad opracowała Alicja Górska.