[WYWIAD] "W rytmie życia" z Szymonem Konefałem, dyrektorem koszalińskiego "ekonoma"

Kiedyś miał długie włosy, nosił glany i słuchał rocka. Została miłość do muzyki. Dziś jest fanem gier komputerowych, związanych z serią przygód o Wiedźminie i zapalonym kajakarzem.

Rodowity koszalinianin. Tu ukończył Technikum Samochodowe. Potem wyjechał, by studiować na Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku. Po studiach wrócił do rodzinnego miasta. Pierwsza praca to krótka przygoda w hurtowni nabiału. Po trzech miesiącach rozpoczął pracę jako matematyk w koszalińskim "ekonomie" i tak już od prawie 20 lat uczy kolejne pokolenia mieszkańców Koszalina i okolicznych miejscowości. Od ponad siedmiu lat jest dyrektorem najstarszej szkoły zawodowej w Koszalinie i największej tego typu w regionie.

Szymon Konefał, dyrektor koszalińskiego ekonoma był wczoraj gościem programu „W rytmie życia”.

4 maja ruszają matury i potrwają prawie przez cały miesiąc. Jak ten gorący czas- przygotowania do zakończenia roku szkolnego dla maturzystów (to dziś) oraz matury przeżywa dyrektor szkoły? Co jest dziś dla niego największym wyzwaniem w zarządzaniu tą placówką? W szkole tej pracuje ponad 90 nauczycieli, a wszystkich pracowników jest ponad 120.  Do tego prawie 1100 uczniów. Jak mu się udaje zaprosić tych wszystkich ludzi do współpracy, motywować ich? Odpowiedzi na te i inne pytania w tym wywiadzie. Rozmawialiśmy też o pasjach, a więc muzyce, koncertach, kajakarstwie i literaturze fantasy. 

"Współczesny nauczyciel to już nie jest przedmiotowiec. Wiemy, że współczesna młodzież jest bardzo delikatna, wrażliwa. Towarzyszenie im to ogromne zadanie dla nauczycieli. Bardzo często, to co jest stałe w życiu tych młodych ludzi, to właśnie szkoła. To miejsce stabilizacji, gdzie mogą zawsze do nas przyjść, porozmawiać"- tłumaczy Szymon Konefał. Przyznaje, że w tak dużej szkole pedagodzy, psycholog mają mnóstwo pracy. "Z roku na rok otrzymujemy coraz więcej uczniów z opiniami, orzeczeniami. Kiedyś w grupie maturzystów na 150 uczniów było 3-4 z orzeczeniami, a w tej chwili około 50- 60 osób. Dla nas to jest wyzwanie, bo musimy się do tego dostosowywać"- dodaje dyrektor. 

Polecamy również inne wywiady z cyklu "W rytmie życia":

"W rytmie życia" z Markiem Padjasem, marynarzem, nauczycielem, grotmasztem z Kołobrzegu

"W rytmie życia" z Markiem Jankowskim, koszalińskim architektem

"W rytmie życia" z ks. Marcinem Gajowniczkiem, kapelanem w Zakładzie Karnym w Czwarnem