Bp Damian Muskus OFM do młodych: Uwierzcie w miłość Boga
– Przychodźcie do Jezusa, bo u Niego znajdziecie nadzieję i poczucie sensu życia – mówił bp Damian Muskus OFM podczas liturgii stacyjnej w kościele św. Jana Chrzciciela w Krakowie – Prądniku Czerwonym, w czasie której udzielił sakramentu bierzmowania 51 kandydatom.
W czasie homilii bp Damian Muskus OFM podkreślił, że Bóg z miłości do człowieka posłał na świat Swojego Syna. Pytał zgromadzonych, jak na tę miłość odpowiadają. – O tym, czy jesteśmy dumni, czy nas to cieszy, mówi nasza codzienność – po naszym życiu można rozpoznać, czy cieszy nas to, że Bóg nas umiłował. Naszą odpowiedzią na miłość Bożą jest nasza miłość – mówił krakowski biskup pomocniczy zaznaczając, że Jezus nie oczekuje od człowieka doskonałych osiągnięć ale miłości. – To miłość przemienia. To miłość daje człowiekowi siły do pokonywania przeszkód na drodze życia – mówił biskup. Zauważył, że największym dramatem człowieka jest zamknięcie się na miłość.
Zwracając się do kandydatów do bierzmowania stwierdził, że przyszli po to, aby przyjąć Ducha Świętego, który jest miłością. – Od tego momentu zaczyna się nowe życie. Dzisiaj nic się nie kończy – mówił biskup dodając, że Duch Święty umocni młodych Swoją miłością, bez której nie ma chrześcijaństwa i Kościoła. – Bez miłości nie ma wiary, bez miłości nie ma życia, bo to ona jest jego siłą – podkreślał zaznaczając, że ta miłość sprawdzana jest każdego dnia w wielkich i małych wyborach, słowach, gestach. Zauważył, że aby kierować się w życiu miłością trzeba jej najpierw samemu doświadczyć, a później pozwolić, aby – krok po kroku – zmieniała nasze życie.
Zachęcił młodych, aby docenili miłość, którą Bóg daje człowiekowi, bo ona przewyższa wszelkie formy ludzkiej miłości. – To jest najpiękniejsza i najwartościowsza miłość – mówił bp Damian Muskus dodając, aby wzorem i nauczycielem tej miłości był dla nich Jezus. – Przychodźcie do Niego, bo u Niego znajdziecie nadzieję i poczucie sensu życia – podkreślał zaznaczając, że ludzie „nie dadzą życia, nie wyrwą z samotności, nie ukoją samotności”. – Uwierzcie w miłość Boga, który ukochał nas aż po krzyż, aż po śmierć Swojego Syna – zakończył.
Ks. Jerzy Serwin prosił rodziców, aby nadal dbali o rozwój duchowy swoich dzieci, bo do tego zobowiązali się podczas ich chrztu. Młodzież poprosiła o modlitwę w tej właśnie intencji, a biskup poparł ich apel zapewniając o duchowym wsparciu.