Poświęcenie organów w parafii św. Stanisław BM w Kantorowicach

- Jeżeli człowiek zdecyduje się otworzyć drzwi swojego ducha Jezusowi i Maryi, jeśli Chrystus zamieszka w człowieku jak w „małym Betlejem”, wówczas obwieszcza prawdę, że Jezus jest drogą do ostatecznego Betlejem, w którym wszystkie drzwi są otwarte - mówił bp Jan Zając podczas Mszy św. w parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika w Krakowie-Kantorowicach.

Na początku Mszy św. parafianie powitali bp. Jana Zająca i poprosili, by obudził organy, które będą przyczyniały się do uwielbiania Boga. – Obudzone przez twą posługę organy niech służą nam, by Chrystus był czczony w tej świątyni dziś i po wieczne czasy – powiedziała przedstawicielka parafian.

W homilii bp Jan Zając podkreślił, że przebudzone organy prowadzą zgromadzonych na spotkanie ze Słowem Bożym. W Ewangelii przedstawiono scenę, gdy Bóg zażądał od św. Józefa ofiarnej posługi, której cieśla z Nazaretu poświecił całe swe życie. Bóg zwrócił się do niego w tajemniczym śnie, mówiąc „Józefie, nie boj się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki”. Józef odważył się wejść w zbawczy plan Boga i wziął do siebie Maryję. Ta zgoda wymagała od niego ofiary i trudnej miłości. – Wcielenie Syna Bożego dla naszego zbawienia wymaga i od nas gotowości do ofiary i trudnej miłości – podkreślił biskup. Przyznał, że wiele osób chce w czasie świąt przeżyć miłe, sentymentalne chwile, ale przede wszystkim w tym czasie trzeba przyjąć ducha ofiary, poprzez wzięcie na siebie codziennych krzyży. Ofiara Józefa i Maryi jest skierowana do wszystkich ludzi, a uczczenie wcielenia musi być wyrażone poprzez nawrócenie serc ludzkich.

Biskup powiedział, że przy bramie świąt Bożego Narodzenia każdy musi usłyszeć słowa Boga, który pyta o przedświąteczną spowiedź i komunię świętą. Jezus mówi, by oddać Mu wszystkie grzechy i głód eucharystycznego chleba. Matka Boża staje przed każdym człowiekiem z pytaniem, czy potrafi otworzyć swe serce na przyjęcie Zbawcy – Jeżeli człowiek zdecyduje się otworzyć drzwi swojego ducha Jezusowi i Maryi, jeśli Chrystus zamieszka w człowieku jak w „małym Betlejem”, wówczas obwieszcza on prawdę, że Jezus jest drogą do ostatecznego Betlejem, w którym wszystkie drzwi są otwarte – wskazał biskup. Zaznaczył, że zebrani na Mszy św. przy dźwiękach nowych organów proszą Zbawiciela by przybył i poprowadził ich do niebiańskiego Betlejem.

Na zakończenie Mszy św. proboszcz parafii ks. Jan Krzyżowski powiedział, że nowe organy są spełnieniem jego marzeń. Podziękował bp. Janowi Zającowi za ich poświęcenie, dzięki któremu będą mogły przepięknie wychwalać Boga. Wyraził także wdzięczność tym, dzięki którym organy znalazły się w świątyni i zebranym wiernym za obecność.