Zatrzymano mężczyznę, który malował dzieciom paznokcie i robił zdjęcia ich dłoni

Krakowska policja zatrzymała w Nowej Hucie 34-letniego mężczyznę, który zaczepiał dziewczynki, malował im paznokcie i kolekcjonował zdjęcia dłoni dzieci. Sprawę policji zgłosili zaniepokojeni rodzice.

Mężczyzna został ujęty i usłyszał zarzuty. - Mężczyzna przyznał się do takiej dziwnej swojej skłonności. Tłumaczył, że nie mógł się powstrzymać, gdy widział grupę dziewczynek. Usłyszał 11 zarzutów naruszenia nietykalności cielesnej a także zmuszania do określonego zachowania - mówi Katarzyna Cisło z Małopolskiej Policji. Mężczyzna jest na wolności, ale pozostaje pod nadzorem policji. Czy stanowi zagrożenie dla dzieci? Zdaniem seksuologa, doktora Zbigniewa Libera, w takich sytuacjach trzeba szczególnie uważać z wydawaniem przedwczesnych wyroków. - Społeczeństwo broni się przed nadużyciami w stosunku do dzieci, które niewątpliwie muszą być karane i tu nie ma nikt względem tego żadnych wątpliwości. Ta krzywda musi być jednak udowodniona, nie enigmatyczna, nie wydumana i nie wynikająca z wyobrażeń ludzi, którzy go oskarżają. Policjanci sprawdzają komputer 34-latka, znaleźli na nim kilkaset zdjęć dziecięcych dłoni, będą też przeszukiwać jego pocztę elektorniczną.