Lubelskie - wojewoda zamyka dwa punkty dla uchodźców

Na Lubelszczyźnie będzie mniej punktów recepcyjnych. Ma to związek ze spadkiem liczby ukraińskich uchodźców.
Chodzi o punkty w Zamościu i w gminie Mircze. Zamojski będzie działać jeszcze tylko do jutra, a punkt w Mirczu zostanie zamknięty 7 maja.
- Argumentacja jest taka, że bardzo niewielu uchodźców przewija się przez te miejsca i nie ma żadnego problemu, by przejęły ich pozostałe punkty - mówi wojewoda Lech Sprawka.
Jak dodał - decyzję o wstrzymaniu działalności obu punktów podjął na wniosek samorządów. Podkreślił też, że do 24 maja wydłużył działanie ośmiu pozostałych.
- Prowadzą je samorządy w gminach: Lubycza Królewska, Dołhobyczów, Horodło, Hrubieszów, Dorohusk, Tomaszów Lubelski, Chełm i powiat hrubieszowski - mówi wojewoda.
Lubelski Urząd Wojewódzki podsumował też finansową pomoc udzieloną uchodźcom z Ukrainy. Jak wynika z informacji wojewody - LUW przekazał na ten cel 105 mln zł.
- Środki przekazaliśmy do samorządów i organizacji pozarządowych. W tej chwili większość wydatków jest realizowana z Funduszu Pomocy - powiedział Sprawka.
Wojewoda wskazał, że w pierwotnym planie finansowym Funduszu na pomoc uchodźcom w województwie lubelskim zostało zabezpieczonych 270 mln zł.
- Teraz czekamy na zapotrzebowania ze strony jednostek samorządu terytorialnego. Jeżeli się okaże, że potrzeby są większe, to będziemy występować o zmianę planu - dodał.
Według danych LUW - na Lubelszczyźnie w zakresie zakwaterowania i wyżywienia udzielono wsparcia dla 28 978 uchodźców.
- Działania są prowadzone przy współpracy samorządów i kilku organizacji. Są to: PCK, Caritas i Centrum Wolontariatu w Lublinie - zaznaczył Lech Sprawka.
Wojewoda dodał, że aktualnie ruch na granicy spada. Od początku wojny granicę polsko-ukraińską w województwie lubelskim przekroczyły 1 350 732 osoby.