Lublin - ISIS, uchodźcy w Kurdystanie i pomoc wolontariatu

2024-01-04 13:13
Lublin - ISIS, uchodźcy w Kurdystanie i pomoc wolontariatu
Autor: zdjęcie organizatora

Pomaga ofiarom Państwa Islamskiego. Lubelskie Stowarzyszenie Solidarności Globalnej wspiera osierocone dzieci z uchodźczych obozów na terenie Kurdystanu. W działania można się włączyć.

Pomoc małym uchodźcom przebywającym w Autonomii Kurdystanu jest realizowana w ramach programu "Przywrócić Marzenia". Teraz projekt wchodzi w nowy etap działań.

- Tych sierot po działaniach zbrodniczych Państwa Islamskiego w samym Kurdystanie jest około 40 tysięcy. Nasza organizacja partnerska "Barzani Charity Foundation" ma pod opieką 18,5 tysiąca osieroconych dzieci. Część z nich otrzymuje wsparcie naszej organizacji - mówi inicjator programu "Przywrócić Marzenia", ks. Mieczysław Puzewicz, który właśnie wrócił z Kurdystanu.

Duchowny zaznacza, że pomoc wolontariatu jest adresowana do konkretnych dzieci. Obejmuje wszystkie koszty utrzymania danej osoby.

- Jest to opłata za edukację dziecka, jego opiekę zdrowotną i pozostałe koszty utrzymania w codziennym życiu, czyli ubiór, czy wyżywienie - dodaje ks. Mieczysław Puzewicz.

Międzynarodowy program "Przywrócić Marzenia" działa w Lublinie od 6 lat. Teraz wchodzi w nowy etap. W pomoc małym uchodźcom można się włączyć.

- Każde wsparcie jest potrzebne. Po działaniach zbrojnych Państwa Islamskiego Autonomia Kurdystanu przyjęła do siebie ponad 1 mln uchodźców. Są to jazydzi, chrześcijanie i muzułmanie, m.in. ze wschodniej Syrii i środkowego Iraku. Warto przy tym zaznaczyć, że Kurdystan jest krajem o ogromnych tradycjach tolerancji i można tam spotkać bardzo różne narodowości, religie i wyznania. Jednak dla 6-milionowej społeczności kurdyjskiej udźwignięcie tak ogromnej liczby uchodźców jest dużym wyzwaniem. Uchodźcy żyją w ciężkich warunkach. Mają pomoc, ale trzeba ją wzmacniać. W tych działaniach współpracujemy zresztą z ambasadorem Autonomii Kurdystanu w Polsce, Ziyadem Raoof - podkreśla inicjator lubelskiego programu międzynarodowego "Przywrócić Marzenia".

Podczas ostatniej wizyty w Kurdystanie ks. Mieczysław Puzewicz spotkał się z przedstawicielami partnerskiej organizacji oraz z dziećmi, które Lublin ma pod opieką.

- Służy to budowaniu relacji. Sama wizyta miała blaski i cienie. Blaski są wyraźne, bo widać, że jednak spełniamy marzenia tych dzieci. Są one jednak odmienne od ich rówieśników w innych krajach. Te dzieci marzą o tym, by zostać inżynierem, aby odbudować swój kraj albo chcą być lekarzami, żeby leczyć ofiary konfliktów. Podczas spotkania przekazałem im także podarunki, które wcześniej przygotowaliśmy w Lublinie. Każdy był adresowany do konkretnego dziecka, uwzględniając jego wiek, płeć i zainteresowania. Były też jednak cienie, bo ten 1 mln uchodźców nadal żyje w trudnych warunkach - zaznacza ks. Mieczysław Puzewicz.

W program "Przywrócić Marzenia" można się włączyć. Szczegóły są dostępne na profilach Stowarzyszenia Solidarności Globalnej w Lublinie​​​​​.