Lublin - KUL postawi dwie jadłodzielnie

To uczelniany sposób na walkę z marnowaniem żywności. W Lublinie staną pierwsze akademickie lodówki społeczne. Uruchomi je Katolicki Uniwersytet Lubelski.
KUL-owskie jadłodzielnie będą ogólnodostępne dla mieszkańców Lublina. Zostaną otwarte 19 grudnia w dwóch punktach na terenie uczelni.
- Tym pomysłem przyłączamy się do ogólnopolskiej kampanii foodsharingu. W lodówkach pozostawimy jedzenie, którego już nie chcemy, ale które nadaje się do spożycia. Będą to pierwsze uczelniane jadłodzielnie, bo do tej pory w Lublinie nie ma ich żadna szkoła wyższa - mówi zastępca rzecznika KUL, Monika Stojowska.
Jedzenie będzie trafiać do lodówek w odpowiednich opakowaniach. Na każdym pakiecie będzie też opis dotyczący terminu ważności danego dania, czy produktu.
- Chodzi o to, żebyśmy nie wyrzucali tego, co pozostanie nam, np. z catteringu, czy w naszych stołówkach. Tym działaniem chcemy też wspierać naszych pracowników, czy studentów, którzy może potrzebują wsparcia - dodaje Stojowska.
Jak jednak zapewnia - lodówki będą ogólnodostępne, bo uczelnia nie ogranicza się tylko do osób ubogich. Z ich zawartości będą mogli korzystać wszyscy.
- Czasem wyjeżdżamy w podróż, potrzebujemy coś szybko zabrać do jedzenia i wtedy z tej lodówki również możemy skorzystać. To punkty otwarte zarówno dla społeczności akademickiej, jak i dla wszystkich mieszkańców miasta - dodaje Stojowska.
Przy KUL-owskich lodówkach staną też specjalne szafki. Będą w nich owoce, czy produkty, które nie wymagają przetrzymywania w niskich temperaturach.
- Ważne, żeby te produkty były dobrej jakości i nadawały się do spożycia. Zresztą nad funkcjonowaniem jadłodzielni będzie czuwać wytypowana do tego osoba. Jej zadaniem będzie dbać o to, by w lodówkach nie zalegały rzeczy stare, nienadające się do jedzenia - dopowiada zastępca rzecznika KUL.
KUL-owskie jadłodzielnie zostaną otwarte 19 grudnia. Staną na terenie dwóch kampusów - w Collegium Jana Pawła II i na Poczekajce.