Mecz walki i dużo fauli czyli Motor - Olimpia 1-1

2022-11-14 13:29
Motor Lublin
Autor: Motor Lublin

Podział punktów w ostatnim w tym roku meczu ligowym. Motor Lublin zremisował 1-1 z Olimpią Elbląg.​ Teraz zimowa przerwa a druga liga wraca w 2023 roku.

- To mecz intensywny, między dwoma drużynami, które pokazały charakter, nieustępliwość i wolę walki - powiedział po końcowym gwizdku trener Motoru, Goncalo Feio. - Mecz w pierwszej połowie był lepszy niż w drugiej. Wiedzieliśmy się, że przyjeżdżamy do rywala, który ma pomysł na grę i charakter. I że będzie to mecz między drużynami, które pressują, które chcą grać wysoko na połowie przeciwnika i mecz, który trzeba będzie kompleksowo kontrolować. Oprócz tego, że w takim meczu trzeba dorównać przeciwnikowi w agresji, charakterze i intensywności musimy więcej grać w piłkę, a tego nam zabrakło: zmiany strony, wykonywania planu. Jesteśmy jednak w fazie rozwoju i tym razem zabrakło nam panowania nad meczem z piłką po przerwie. Trzeba jednak docenić przeciwnika, przyznać, że to trudny teren i z jednej strony nie jesteśmy zadowoleni, bo Motor Lublin się cieszy tylko, kiedy wygrywa, a z drugiej ten punkt trzeba szanować. Przede wszystkim dlatego, że po przerwie nie zrobiliśmy tyle, żeby ten mecz wygrać - powiedział po meczu Feio.

- Grały dwie drużyny z pomysłem na grę. Mam za sobą 10 mecz w roli trenera Motoru i rzadko kto potrafił do tej pory swój pomysł realizować przeciwko nam. U nas pierwsza połowa nie była taka zła, doprowadziliśmy do kilku sytuacji zarówno po ataku szybkim, jak i pozycyjnym. Druga połowa, to za mało piłki nożnej, a za dużo walki. Tak się jednak dzieje, bo to nie jest gra na faul. Wszyscy wiedzieli, co się działo w drugiej połowie. Ciężko złapać płynność, kiedy sędzia nie panuje nad pewnymi rzeczami. Są zawodnicy, którzy powinni dostać po drugiej żółtej kartce i może mecz wyglądałby inaczej. Jeżeli sędzia pozwoli na taki poziom agresji, to piłkarze to wykorzystują z jednej i drugiej strony. To była gra na faul zamiast na bramki - dodał szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich.

Motor Lublin zimową przerwę w rozgrywkach spędzi na 11-sty miejscu w drugoligowej tabeli z dorobkiem 22-óch punktów. Druga liga wraca na boiska pod koniec lutego. W 20-stej kolejce Motor podejmie wtedy u siebie Górnika Polkowice.