"Pracujemy nad dobrym wejściem w mecz." Spotkanie Motor - Jagiellonia już wkrótce [AUDIO]

Żółto-biało-niebiescy zdobyli w dwóch tegorocznych meczach tylko jeden punkt, przerwali serię meczów bez porażki i spadli w tabeli o dwie lokaty. Swój bilans spróbują poprawić w niedzielę 16 lutego.
- Chcemy zdecydowanie lepiej wejść w rytm niedzielnego meczu, niż miało to miejsce w spotkaniu z Lechią Gdańsk. Oczywiście nie skupiamy się tylko na tym co było złe, ale dostrzegamy również pozytywy. Do nich na pewno można zaliczyć drugą połowę, którą rozegraliśmy znacznie lepiej. To właśnie na niej oparliśmy przygotowania do meczu z Koroną. Jeśli chodzi o elementy do poprawy, to na pewno musimy dłużej utrzymywać odpowiedni rytm gry - tak trener Motoru Mateusz Stolarski mówi o tym, co jest do poprawy w grze zespołu.
- Po samej ostatniej kolejce ciężko by było zweryfikować ligę, bo wyniki były szalone. Prawdziwego mistrza Polski poznaje się po tym jak gra w następnym sezonie, po zdobyciu mistrzostwa. Jagiellonia robi to świetnie, gra na trzech różnych frontach, a do rozegrania ma jeszcze Superpuchar Polski. Ciekawą rzecz powiedział trener Siemieniec, że największym problemem jego zespołu jest to, że muszą rozegrać jeszcze drugą rundę, kiedy w pierwszej rozegrali cały sezon. Duże brawa dla sztabu i zawodników Jagiellonii, mam nadzieję, że przed nami fajne widowisko i dobre spotkanie z punktami po naszej stronie - dodaje na temat Jagiellonii Białystok szkoleniowiec lubelskiej drużyny.
- Nie wyznaję czegoś takiego jak „podmęczony rywal”. Po to gramy w piłkę, żeby grać co 3 dni. Dążymy do tego, żeby naśladować najlepsze ligi, kiedyś do nich dołączyć, a tam spotkania często są co 3 dni. Jagiellonia już w poprzedniej rundzie pokazywała, że im nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, mogło to nawet spowodować, że stali się mocniejsi. Wpadli w fajną serię, nie czekali co tydzień na zwycięstwo, tylko 3 dni. Podobnie miała Legia Warszawa, 10 czy 11 spotkań bez porażki. Bardzo się cieszę, że nasi dwaj reprezentanci w europejskich pucharach, pokazują że ta gra co 3 dni może pozytywnie wpływać na zespół - podsumowuje ocenę aktualnego mistrza Polski Mateusz Stolarski.
Pierwszy gwizdek w meczu Motor - Jagiellonia zabrzmi 16 lutego o 17:30.