Szkoły, drogi i wodociagi - wyzwania gminy Głusk w 2023

2023-01-13 12:56
Gmina Głusk
Autor: Gmina Głusk

Ma 12 i pół tysiąca mieszkańców. Każdego roku przybywa około 500 nowych osób. To głównie młode rodziny z dziećmi, które sprzedają mieszkanie w Lublinie i obok dużego miasta szukają spokoju a jednocześnie sprawnego dojazdu do stolicy województwa.

Dla podlubelskiej gminy Głusk, to oznacza rozwój ale i sprostanie wielu wyzwaniom. - Średnio w ostatnich latach 500 osób rocznie przybywa do naszej gminy. Są to głównie mieszkańcy, którzy sprowadzają się na nasz teren i budują nowe domy. Przede wszystkim to młode rodziny z dziećmi. Głównie wybierają takie miejscowości, jak: Kalinówka, Prawiedniki, Dominów - mówi wójt gminy, Jacek Anasiewicz.

Jednym z wyzwań jest rozbudowa szkół. - W Kalinówce rozbudowaliśmy szkołę 4 lata temu i już okazała się za mała. Zleciliśmy już projekt rozbudowy tej szkoły. Mamy na rozbudowę tej szkoły wstępnie przyznane środki z funduszy unijnych. Planujemy rozbudowę na 500 dzieci, po 250 w przedszkolu i 250 w klasach 1-3. Głównie obecnie brakuje nam miejsc do przedszkoli. W samej Kalinówce w ubiegłym roku nie przyjęliśmy do przedszkola 40 dzieci. Obecnie rozbudowujemy szkołę w Prawiednikach, gdzie również przybywa dzieci i jest ciasno. Ta inwestycja ma być gotowa za półtora roku - zaznacza wójt.

Kolejne zadanie to rozwój sieci wodociągowej. - Budujemy dwa nowe ujęcia wody. Jedno ujęcie w Kazimierzówce. Ma zaopatrywać i wspomagać ujęcie w Kalinówce i obsługiwać głównie mieszkańców z miejscowości Kalinówka, Kazimierzówka i Abramowice Prywatne. Drugie ujęcie budujemy w Mętowie. Ono będzie wspomagać ujęcie czerniejowskie i zaopatrywać będzie Mętów, Ćmiłów i Prawiednniki - dodaje Jacek Anasiewicz.

W związku z tym, że do gminy sprowadzają się głównie młode rodziny z małymi dziećmi, potrzebne jest też zapewnienie opieki dla najmłodszych mieszkańców gminy. - Staramy się wspierać te podmioty prywatne bądź prowadzone przez fundacje i stowarzyszenia. Dotujemy dzieci, które chodzą do tych miejsc żłobkowych. Do czterech żłóbków prywatnych, które są na naszym terenie chodzi obecnie około 110 dzieci - mówi wójt.

Jak dodaje samorządowiec, dla gminy zaczął się trudny budżetowo rok. W efekcie rządowej reformy podatków budżet gminy stracił 8 milionów złotych. Radni na inwestycje w tym roku przeznaczyli prawie 30 milionów złotych.