To zwycięstwo przyniosła konsekwencja. Motor - Garbarnia 3-0

​​Kibice długo musieli czekać na gole ale doczekali się i to nie jednego. Motor Lublin pokonał Garbarnię Kraków, bramki padły w drugiej połowie spotkania.

- To rywal z dołu tabeli ale za nami bardzo trudne spotkanie, z drużyną, która chce grac w piłkę i miała na nas pomysł - powiedział po końcowym gwizdku trener Motoru, Goncalo Feio. Jak dodał portugalski szkoleniowiec: - Zapowiadałem, że czeka nas trudne spotkanie. Drużyna Garbarni chce grać w piłkę. Mają pomysł na każdą drużynę w tej lidze i na nas też go mieli. Gratuluję swoim zawodnikom konsekwencji. Mówiłem im w szatni, że tydzień temu graliśmy dobry mecz, którego nie wygraliśmy, bo taki jest sport. Musimy być konsekwentni i stabilni, trzeba było pracować tak samo, jak zawsze, bo na maksa szykujemy się na każdego rywala. Widziałem tą konsekwencję w tygodniu u piłkarzy i w sztabie. Na meczu były różne momenty, umieliśmy cierpieć, ale nie straciliśmy naszej tożsamości i naszego planu. To zwycięstwo przyniosła konsekwencja.

- Mieliśmy bardzo dużo sytuacji, narzuciliśmy swój styl gry i kontrolowaliśmy to, co działo się na boisku. Nie miało to od razu przełożenia na gole ale budowały nas sytuacje bramkowe. Wyszliśmy na drugą połowę jeszcze bardziej zmotywowani. udało się to zrobić i myślę, że naszą cierpliwością i ciężką pracą idziemy cały czas do przodu i nasza gra będzie się polepszać - dodał strzelec jednej z bramek, obrońca Motoru, Jakub Staszak.

Mecz z Garbarnią był przedostatnim ligowym starciem w tym roku. Już we środę 9 listopada Motor Lublin zagra na Arenie z Wisłą Kraków w 1/8 Finału Pucharu Polski. Początek tych zawodów o 14:30.