Okazali solidarność z walczącymi Węgrami

Dziś na Warmii i Mazurach rozpoczęły się dwudniowe obchody 65. rocznicy wybuchu Powstania Węgierskiego. 23 października 1956 roku w Budapeszcie wybuchła rewolucja sprzeciwu wobec agresji sowieckiej. Tydzień później w Olsztynie studenci zamanifestowali swoje poparcie dla braci Węgrów.

W programie uroczystości znalazły się m.in. otwarcie wystawy „Rozstrzelane miasto” w holu Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie i sesja naukowa, w bazylice konkatedralnej św. Jakuba w południe została odprawiona Msza święta w intencji narodów węgierskiego i polskiego pod przewodnictwem arcybiskupa Józefa Górzyńskiego, metropolity warmińskiego.

Po liturgii na Placu Pułaskiego odbyła się rekonstrukcja wydarzeń z 30 października 1956 w Olsztynie. Na koniec dzisiejszych obchodów pod tablicą pamiątkową na budynku starostwa olsztyńskiego złożone zostały kwiaty.

 Pielęgnowanie dobrych stosunków polsko-węgierskich jest ważne

- Gesty solidarności i przyjaźni, które miały miejsce 65 lat temu w Olsztynie bardzo dobrze wpłynęły na umocnienie więzi łączących Polskę i Węgry  – mówił Artur Chojecki, wojewoda warmińsko – mazurski. 

- W 1956 roku studenci i mieszkańcy Olsztyna masowo poparli rewolucję na Węgrzech, to piękny przykład i symbol solidarności - zaznaczył Pal Attila Illes, Konsul Generalny Węgier w Polsce.

- Z Węgrami łączy nas wspólna historia i szczególna nić porozumienia – podkreślił, starosta olsztyński Andrzej Abako. Ukazała się książka, mapa i film o śladach węgierskich na Warmii. Udostępniliśmy też stronę internetową, która będzie pokazywała miejsca, gdzie Węgrzy wnieśli znaczący wkład w rozwój Warmii i Mazur- wymienia.

30 października 1956 roku w Olsztynie odbył się wiec poparcia dla narodu węgierskiego na ówczesnym  pl. Armii Czerwonej, a obecnie placu Generała Józefa Bema, zgromadziło się kilkanaście tysięcy mieszkańców Olsztyna i studentów Akademii Rolniczo-Technicznej. Na placu umieszczono flagi Polski i Węgier, układano wiązanki kwiatów i zapalano znicze. To wtedy podjęto decyzję o zmianie nazwy placu, z Armii Czerwonej na plac Powstańców Węgierskich i przymocowano odpowiednie tabliczki z nową nazwą ulicy. Była to największa w Polsce i w całej Europie manifestacja poparcia dla narodu węgierskiego.

Pamięć o rewolucji węgierskiej obecna jest w stolicy Warmii i Mazur do dziś. Na budynku starostwa powiatowego znajdziemy tablicę, upamiętniającą wiec solidarności dla powstańców węgierskich w 1956 roku.

W piątek (29 października) uroczystości 65. rocznicy wybuchu Powstania Węgierskiego przeniosą się do Dobrego Miasta.